W ramach dnia otwartego dla mediów, mieliśmy okazję z bliska obejrzeć proces wytwarzania ciepła, które później trafia do mieszkańców Szczecina. Wszystko przebiega według określonych schematów i żaden etap nie może zostać zakłócony.
Podstawowym paliwem zużywanym w szczecińskiej elektrociepłowni jest biomasa, którą w tym przypadku tworzy w większości zrębka leśna. W mniejszym stopniu wykorzystywany jest pellet ze słomy. Od 2011 roku, działa kocioł parowy wytwarzający energię z biomasy i ta instalacja stała się największym producentem "zielonej energii" w Szczecinie. Ciekawostką jest fakt, że to największy kocioł na biomasę w Polsce.
ZOBACZ TEŻ:
- Palimy biomasę zarówno pochodzenia leśnego jak i roślinnego, czyli Agro. Na dzień dzisiejszy ponad sto tirów dziennie dostarcza nam biomasę, a na każdym jest 20 do 30 ton - opowiada Dariusz Lociński, dyrektor oddziału PGE w Szczecinie.
Paliwo z biomasy jest zużywane regularnie, co powoduje, że Elektrociepłownia posiada maksymalnie trzydniowy zapas surowca. Zaburzenie procesu dostaw, znacznie utrudniłoby proces wytwarzania ciepła.
Samochody trafiają najpierw do próbobierni, z każdego samochodu pobierana jest próbka biomasy, a komputer sam wybiera miejsce, z którego pobiera próbkę. Jest ona pakowana w dwa woreczki, jeden trafia do laboratorium i następuje rozliczenie jakości. Druga jest próbką rozjemczą, jeśli dostawca nie zgodzi się z wynikami badań, to można do niej wrócić.
Ubiegły sezon grzewczy przyniósł problemy w Elektrociepłowni "Pomorzany", kiedy awaria spowodowała, że przez kilka dni mieszkańcy nie mieli ogrzewania i ciepłej wody. Dyrektor oddziału PGE w Szczecinie zapewnia, że problemy z dostawą ciepła, jakich doświadczyliśmy ubiegłej zimy, w tym roku nie powinny się powtórzyć.
- Nasze działania są tak poprowadzone, żeby te okoliczności, które pojawiły się w poprzednim roku, zostały wykluczone. Myślę, że w tym roku mieszkańcy mogą być spokojni. Oczywiście, każde urządzenie może ulec uszkodzeniu, ale my staramy się tak prowadzić sposób utrzymania i remontów, żeby to ryzyko minimalizować - zapewnia Dariusz Lociński.
Zobacz wideo: Kilka faktów na temat awarii (z punktu widzenia miasta)
ZOBACZ TEŻ:
CZYTAJ TEŻ:
CZYTAJ TEŻ:
Bądź na bieżąco i obserwuj:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?