Wyrok eksmisyjny zapadł w 2003 roku. Lokatorka miała przyznane prawo do lokalu socjalnego. W 2009 roku otrzymała propozycję zamieszkania w lokalu o niższym standardzie. Ale z niej nie skorzystała. Dziś z ul. Kochanowskiego musiała się wyprowadzić.
- Pójdę chyba do domu samotnej matki - mówiła rozżalona.
Czynsz za lokal wynosił zaledwie 286 zł.
- Ostatnia wpłata była dokonana 6 lat temu - informuje Ariel Langner, kierownik działu windykacji w Stargardzkim Towarzystwie Budownictwa Społecznego. - Dług tej lokatorki sięgnął 56 tys. zł. Do tego trzeba doliczyć odsetki za zwłokę. Ta pani nie chciała brać udziału w żadnych programach oddłużeniowych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?