Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dzisiaj walka Pudzianowski kontra Najman

Krzysztof Dziedzic
Mariusz "Pudzian” Pudzianowski (z lewej) i Marcin "El Testosteron” Najman. Mamy nadzieję, że dostarczą nam dziś wieczorem emocji na miarę zapowiedzi pojedynku.
Mariusz "Pudzian” Pudzianowski (z lewej) i Marcin "El Testosteron” Najman. Mamy nadzieję, że dostarczą nam dziś wieczorem emocji na miarę zapowiedzi pojedynku. Fot. Polsat
Pudzian, czy El Testosteron? Dziś w Polsacie będzie można obejrzeć jedną z najdziwniejszych walk w historii polskiego sportu.

Do pojedynku w tzw. MMA, czyli mieszanych sztukach walki, stanie Mariusz Pudzianowski - pięciokrotny mistrz świata strongmanów (siłaczy) oraz Marcin Najman, dwukrotny wicemistrz Polski w kick-boxingu, zawodowy pięściarz wagi ciężkiej.

Polsat Sport zacznie transmisję na żywo z gali od godz. 20.40. Na antenie głównej Polsatu widzowie będą śledzić zmagania zawodników (w tym walkę Pudzianowski - Najman) od godz. 21.45.
Obaj główni bohaterowie gali są znani także z występów w programach reality show. "Pudzian" Pudzianowski bawił Polaków w "Tańcu z gwiazdami", a "El Testosteron" Najman to uczestnik "Big Brother VIP".

W mieszanych sztukach walki jeszcze żaden z nich nie występował. MMA to dyscyplina sportowa, w której zawodnicy sztuk i sportów walki walczą wręcz przy dużym zakresie dozwolonych technik (w zasadzie dopuszcza się wszystkie techniki dozwolone w innych sportach walki bez broni).

- Przygotowania idą w dobrym kierunku - mówił Pudzianowski - Dzień zaczynam o godzinie 6 rano, dwudziestoma minutami biegu. Potem prysznic, śniadanie, godzinne ćwiczenia techniki. A późnym popołudniem 1,5-godzinny trening na macie ze sparingpartnerem. W walce można dostać mocno po łbie, więc posądzanie mnie o to, że chcę tylko dobrze zarobić i pokazać się w telewizji, jest głupotą - twierdzi "Pudzian".

Obserwatorzy jego treningów twierdzą, że boks idzie Pudzianowskiemu kiepsko. Jednak by z nim wygrać Najman będzie chyba musiał pozbawić go przytomności.

- Trenuję przede wszystkim szybkość: nogi i szybkie wyjścia z parteru - twierdzi Najman i dodaje: - Pudzianowski nie szanuje bokserów i zawodników, którzy występują w MMA. Podobno mówi, że nikt nie jest w stanie zrobić mu krzywdy. Przemawia przez niego pycha i zadufanie. Dostałem wiadomość, że dziś "Pudzian" waży nieco ponad 130 kilogramy. Ja ponad setkę, więc ta różnica nie jest aż tak duża, a jak kiedyś powiedział były trener Mike'a Tysona, zawodnik ważący ponad 90 kg jest w stanie znokautować każdego.

Walka będzie porównaniem: jak strongman poradzi sobie w starciu z kick-bokserem i pięściarzem. Wydaje się, że im dłużej pojedynek będzie trwał w dystansie, tym lepiej dla Najmana. Po zwarciu w parterze Najman może już nie wstać. Pudzianowski to przecież najsilniejszy człowiek świata.
Oprócz pojedynku Pudzianowskiego z Najmanem podczas gali, która odbędzie się na warszawskim Torwarze, kibice będą mogli też obejrzeć w akcji zawodników z doświadczeniem w MMA.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński