W ramach pomocy prawnej mężczyzna został już przesłuchany w Niemczech. Według nieoficjalnych informacji, odmówił składania zeznań. To oznacza, że sędzia Józef Grocholski będzie mógł dziś zamknąć przewód i ogłosić wyrok.
Jerzy K. nie przyznaje się do winy. Według prokuratury, proceder był prosty. Jerzy K. miał proponować dobrze płatną pracę za granicą. Ofertami dało się skusić kilkoro bezrobotnych mieszkańców Zachodniopomorskiego. Dopiero w Niemczech dowiadywali się, że to oszustwo. Pracy dla nich nie było, a Jan M. zmuszał ich do zakładania konta w bankach. Kartami kredytowymi robili zakupy korzystając z debetu. Gdy konto było już puste, podejrzani puszczali ofiary wolno, a towarami się dzielili. To głównie sprzęt RTV. Jerzemu K. grożą co najmniej 3 lata więzienia. Jan M. odbywa karę w Niemczech.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?