Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dziś Pogoń - Jagiellonia. Mecz o więcej niż trzy punkty [na żywo]

Maurycy Brzykcy
Maurycy Brzykcy
Andrzej Szkocki
Mecz o ósemkę, spotkanie o zachowanie lidera, starcie o głowę trenera Moskala. Pojedynek Pogoń - Jagiellonia nie toczy się tylko o trzy punkty. Początek w sobotę o godz. 20.30 na stadionie im. Floriana Krygiera.

Relacja na żywo: Pogoń Szczecin - Jagiellonia Białystok

Dla Jagiellonii Białystok, która wylądowała po ostatniej kolejce na fotelu lidera, Szczecin jest kolejnym przystankiem na drodze do mistrzostwa. Z kolei dla Portowców to jedna z ostatnich desek ratunku, by znaleźć się w grupie mistrzowskiej.

- Nie trzeba nikogo motywować na ten mecz - mówi trener Pogoni Kazimierz Moskal. - Znamy mocne strony Jagiellonii, są w dobrej formie, choć ostatnio mieli problem z meczami wyjazdowymi. W tej lidze to kłopot dla każdej drużyny. My ze swojej strony na pewno nie ułatwimy gościom sprawy. Chcemy, by dla każdego zespołu Szczecin był trudnym terenem.

Szkoleniowiec nie będzie miał do dyspozycji właściwie tylko Jarosława Fojuta, pauzującego za kartki.

- Mamy pomysł, jak go zastąpić - przyznał tajemniczo trener Moskal. Najbardziej popularny w takich sytuacjach był wariant z Mateuszem Matrasem w roli stopera, ale piłkarz dużo lepiej spisuje się w roli defensywnego pomocnika. Dziennikarze spekulują, że Fojuta zastąpić może Cornel Rapa. Szkoleniowiec Portowców odniósł się również do innych kwestii personalnych. - Jeżeli chodzi o Kitano to miał ostatnio słabszy okres, choć na treningach nie wyglądał najgorzej. Z kolei co do Ciftciego to każdy wiązał z nim nadzieje, on co do Pogoni również. Jeżeli chce grać musi odbudować dyspozycję. Ostatnio nie wyglądało to najlepiej, stąd usiadł na ławce w ostatniej kolejce - zaznacza trener. - Z kolei Niepsuj dobrze wygląda, wykorzystuje szansę.

Nie wiadomo, czy ponownie w pierwszym składzie zagra Dawid Kort, który grał w miejsce Kamila Drygasa. - Czuję się dobrze, nie ma problemu z pachwiną. Jestem do dyspozycji trenera - mówi Kort. - Nie mamy już wpływu na to, co było w poprzednich meczach. Nie rozegramy ich ponownie. Zrobimy wszystko, by wygrać z Jagą. Jeżeli spojrzeć w statystyki, to najgroźniejszy jest tam Vassiljev, ale cała ekipa Jagiellonii jest groźna i w niezłej dyspozycji.

Część fanów głośno domaga się dymisji trenera Moskala, wytykając mu liczne błędy, zwłaszcza te kadrowe. - Nie twierdzę, że nie popełniam błędów, ale nigdy tego nie sprawdzimy, co by było gdybyśmy podejmowali inne decyzje. Byłoby inaczej, nie wiadomo, czy lepiej - dodaje trener Moskal. - Musimy się skupić nad tym, jak ograć Jagę. Zapowiada nam się dobre spotkanie. Nasza gra do przodu nie wygląda ostatnio najlepiej. Brakuje nam pewności, by zaprezentować swoje walory. Skupiam się na przygotowaniu zespołu do meczu - zaznacza szkoleniowiec. - To zarząd zdecydował o zatrudnieniu mnie. Ja się na pewno nie poddaję. Wierzę, że poradzimy sobie w tej sytuacji.

Trener Jagiellonii, Michał Probierz, nie szuka rewanżu za porażkę w Szczecinie w Pucharze Polski.

- Nie traktuję tego starcia w kategoriach rewanżu za ostatnie mecze. To dla nas normalne spotkanie, w którym do zgarnięcia są trzy oczka. Trzeba zrobić wszystko, by dobrze zagrać i to jest najważniejsze - podkreśla Probierz. - Każde spotkanie ma swoją specyfikę, rozgrywane jest na innym stadionie i nie można generalizować. Na pewno czeka nas trudna przeprawa. Pogoń to jeden z bardziej doświadczonych zespołów w naszej lidze, stać ją było na ściągnięcie zimą kilku niezłych jak na nasze warunki piłkarzy. Nie mnie jednak oceniać potencjał tej drużyny, niech każdy patrzy na swój klub - dodaje Probierz.

Polecamy również: Magazyn sportowy Gs24: Wyjazd mistrza i słaba seria Pogoni

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński