Formalnie DPS dla stu osób z problemami psychicznymi działa od dwóch tygodni. Dziś oficjalne otwarcie z udziałem władz Szczecina, województwa oraz archidiecezji szczecińsko -kamieńskiej.
Zaproszenie otrzymał m.in. wojewoda, marszałek, prezydent miasta oraz radni obecnej i dwóch poprzednich kadencji. Poświęcenia obiektu dokona arcybiskup Andrzej Dzięga, metropolita szczecińsko-kamieński (teren po byłym szpitalu miejskim oraz DPS jest własnością archidiecezji). Najciekawsze jest jednak to, co w przemówieniu powie Piotr Krzystek, prezydent Szczecina.
Spór o przeznaczenie placówki przez wiele miesięcy dzielił miasto i archidiecezję. Prezydent był zwolennikiem DPS dla seniorów, którzy nie mają problemów psychicznych (bo jest ich w mieście więcej). Dlatego jego zastępca do spraw społecznych zapowiedział niedawno, że miasto nie wykupi wszystkich miejsc w placówce.
- Każdy przypadek będzie rozpatrywany oddzielnie - zapowiadał Krzysztof Soska.
Miesięczny koszt pobytu jednej osoby ma wynieść mniej niż 3,7 tys zł. O miejsca pytają już rodziny chorych ze skierowaniami do DPS. Jest ich prawie 80.
- Na razie nie rozpatrujemy skierowań, bo nie mamy oficjalnej informacji od wojewody o otwarciu placówki - tłumaczy Maciej Homis z Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie w Szczecinie.
Tymczasem chuligani zdążyli już oblać elewację nowego budynku farbą.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?