Policjanci ustalili, że są to szczątki mężczyzny, który zaginął w 2005 roku w wieku 88 lat.
Na kości natknęły się dzieci, które bawiły się nieopodal ulicy Kredowej. Przy szkielecie były fragmenty dokumentów, które pozwoliły ustalić tożsamość.
- Poza tym miał cechy charakterystyczne, które potwierdziliśmy - mówi st. sierż. Łukasz Famulski z zachodniopomorskiej policji.
Cześć kości już zabezpieczono. Na miejscu był również prokurator, który kierował czynnościami a także antropolog.
Sprawą zajęli się specjaliści z Zakładu Medycyny sądowej. Nie wiadomo czy uda im się ustalić przyczynę śmierci.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?