Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dzieci bawią się w ruinie. Urzędnicy: "nie ma zagrożenia"

Agnieszka Porada
Fot. Stock
Dom przy ulicy Zdrojowej straszy swoim wyglądem. Wiszą tam tablice informujące, że budynek grozi zawaleniem.

Ponoć mają powstać tam apartamenty, ale póki co kamienica jedynie niszczeje i stanowi zagrożenie dla ludzi. Do naszej redakcji zgłosił się mieszkaniec, którego zaniepokoił stan tej opuszczonej kamienicy. Twierdzi, że budynek jest w bardzo złym stanie. Dodaje, że kilka razy widział, że bawią się tam dzieci.

- Tam już od dawna wiszą tablice informacyjne o tym, że budynek grozi zawaleniem - mówi Stanisław Mielczarek. - Ale ten obiekt w ogóle nie jest zabezpieczony. Przecież tam może wejść każdy. Dorośli omijają to miejsce, ale dla dzieci to fantastyczne miejsce do zabawy. Sam ostatnio widziałem dwóch chłopców, którzy majstrowali coś przy wejściu. Powinni to chociaż ogrodzić, bo o tragedię nie trudno.

Budynek jakiś czas temu kupił prywatny inwestor. Ma tam budować apartamenty. Bronisław Karpiński, burmistrz Kamienia twierdzi, że ma jednak problemy z uzyskaniem pozwolenia na budowę.

- Zwracaliśmy się do nowego właściciela, żeby zabezpieczył ten teren - mówi Bronisław Karpiński. - Niestety bez skutku. Jedyne co możemy zrobić, to po raz kolejny zgłosić właścicielowi, aby coś z tym zrobił.

Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego Józef Palusiński twierdzi że "jako takiego zagrożenia zawaleniem nie ma". Obiecuje jednak, że sprawie się przyjrzy i ewentualnie podejmie kroki, aby nakazać właścicielowi posesji zabezpieczyć pustostan.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński