Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dział sportowy słucham - tel.: 481-33-97

Wysłuchał: stez, 26 lipca 2004 r.
* Kolejny raz organizatorzy meczu dali plamę. Nagłośnienie, które towarzyszyło kibicom przed meczem z Herthą Berlin i w przerwie (czasem w trakcie) było zdecydowanie za głośne.

Wiele osób skarżyło się na hałas jaki wydobywał się z głośników. Nie słychać własnych myśli, a co dopiero co druga osoba do ciebie mówi. Niestety nie jest to pierwszy pokaz głupoty w tej sprawie w wykonaniu organizatorów.

Od poprzedniej rundy, mimo skarg kibiców, zmieniło się chyba tylko to, że teraz (może z zemsty za uwagi) jest głośniej. Prosiłbym o interwencję w tej sprawie. Anonimowy kibic nic nie znaczy dla klubu, gdy nie chodzi o pieniądze.

Nie wiem czy da się wytrzymać kolejny mecz na naszym stadionie, gdzie z jednej strony hałas tworzyć będzie wielu kibiców (wiadomo, mecz z Legią) a z drugiej mało inteligentny organizator z pokrętłem dźwięku, działającym tylko w jedną stronę... - z poważaniem, anonimowy (nic nieznaczący) kibic.

* * *

* Co to za transfery porobił prezes Pogoni Szczecin? Wszyscy się wzmacniają, Legia, obie Wisły, tymczasem w Szczecinie robimy jakieś kosmetyczne uzupełnienia drugoligowej kadry. Moim zdaniem trener Baniak nie wytrzyma na swoim stanowisku do końca jesieni. Pogoń będzie przegrywała i basta. Szczęście, że tylko jedna ekipa będzie opuszczała ekstraklasę - Janusz Kwiatek ze Szczecina.

* * *

* Media piszą bardzo nieprzychylnie o panu Ptaku. A to przecież dzięki jego kaprysowi pismaki mają o czym pisać. Bo gdyby Pogoń została zlikwidowana, do czego pan Gondor chciał doprowadzić, to o czym dziennikarze pisaliby? O wrotkach, o szachach? Tymczasem zamiast hołubić jego osobę, to po awansie do ekstraklasy, nie było żadnej wzmianki o tym człowieku. Panowie dziennikarze pisali o wszystkim i każdym - tylko nie o nim - kibic piłki nożnej ze Szczecina.

* * *

* Trochę mnie to dziwi, ale mistrzostwa Ameryki Południowej w piłce nożnej odbywają się jakby w cieniu mistrzostw Europy. Ja wiem, że to inny kontynent, ale o meczach mistrzów świata Brazylijczyków, czy zawsze mocnych Argentyńczykach, również warto byłoby napisać, czy powiedzieć to i owo.

Tymczasem relacje daje TVP w godzinach nocnych, a po południu pokazuje już tylko same gole (i to najczęściej nie wszystkie) i wynik. Gazety robią podobnie, zamieszczając rezultaty Copa America gdzieś pomiędzy informacjami z łucznictwa i hokeja na trawie. A to przecież ogromna impreza porównywalna z zakończonymi niedawno w Portugalii futbolowymi mistrzostwami Europy. Ani tu, ani tu - nie było w niej Polaków, więc wielkiej różnicy nie dostrzegam. Tymczasem media pomijają w doniesieniach turniej w Ameryce - Piotr Grudzień ze Szczecina.

* * *
Nie wszystkie wypowiedzi są zgodne ze stanowiskiem redakcji.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński