Referendum w gryfickim szpitalu trwa od wczoraj. Czy po ostatnich wydarzeniach głosy pielęgniarek pogrążą dyrektora, czy pomogą wyjść zwycięsko - okaże się w najbliższy piątek. Wtedy znane będą wyniki.
Na dyrektora Kozaka posypały się gromy. Regionalny Sekretariat Zarządu Regionu NSZZ "Solidarność" napisał do Okręgowej Izby Lekarskiej w Szczecinie, by ta zbadała w jaki sposób zachowuje się dyrektor gryfickiego szpitala. Związkowcy proszą Izbę, by ta "zwróciła uwagę na osobę dr Krzysztofa Kozaka" ponieważ "martwi ich sposób w jaki komunikuje się z otoczeniem".
W poniedziałek, dyrektor Kozak, w odpowiedzi na pytania pracowników szpitala napisał, że "spanie pielęgniarek z lekarzami poprawi efekt cieplny zainteresowanych osób", a on sam "nie widzi w tym nic złego, w sytuacji niepewności związanej z dostawami gazu do kotłowni, co może skutkować wyziębieniem pomieszczeń w zakładzie".
Jednak nie wszystkim pracownikom szpitala przeszkadza afera o "lekkim zabarwieniu erotycznym" - jak o niej mówią.
- Będę głosowała za dyrektorem - powiedziałam nam wczoraj jedna z pielęgniarek.
"Czy twoim zdaniem dyrektor Krzysztof Kozak powinien nadal kierować zakładem" - na to pytanie będzie musiała odpowiedzieć cała ośmiusetosobowa załoga. Pierwszego dnia w referendum wzięło udział kilkudziesięciu pracowników.
Więcej w papierowym wydaniu "Głosu".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
