Tym razem najmłodszych odwiedziła trójka zawodników. Marcin Dutkiewicz robił trochę za tłumacza, bowiem przyszli z nim jego amerykańscy koledzy, Zach Robbins oraz Taylor Brown. Poza tym Dutkiewicz ma w domu już własne pociechy, więc łatwiej było mu złapać wspólny język z przedszkolakami.
Najpierw dzieci wyrecytowały specjalnie przygotowany wierszyk. Później koszykarze zaprezentowali kilka ćwiczeń rozgrzewkowych i trzeba przyznać, że bardziej zmęczyli się niż dzieci. Następnie zawodnicy King Szczecin próbowali "stworzyć" mumie z dzieci, owijając wybrańców od stóp do głów.
Kluczem spotkania była wspólna zabawa w przygotowywanie dyni na Halloween. Nie wszyscy zawodnicy wiedzieli, jak się zabrać za wydrążenie tego warzywa.
- Tobie jest łatwiej, masz już dzieci - śmiał się do Dutkiewicza Brown. - Muszę sprawdzić na youtubie, jak to się robi.
Sympatyczny Amerykanin jakoś sobie jednak poradził, podobnie jak jego koledzy. Z wykrojonymi dyniami, które straszyć będą już za kilka dni, przedszkolaki i zawodnicy King Szczecin zrobili sobie pamiątkowe zdjęcie. Wszystkie dzieci oraz ich nauczyciele zostali zaproszeni na kolejny mecz naszych zawodników na własnym parkiecie.
Polecamy na gs24.pl:
- Kup prenumeratę cyfrową GS24.pl!
- Wypadek na drodze krajowej nr 10. Wylądował ratowniczy helikopter. Nie ma przejazdu
- Najlepiej płatna praca w Szczecinie i regionie. Zobacz oferty z PUP
- Stołczyn. Zobacz, jak wygląda zapomniana dzielnica [zdjęcia]
- Przebudowa ul. Kuśnierskiej w Szczecinie. "Nowobogactwo" czy "schody Hiszpańskie"?
- Grypsera - dogadałbyś się w więzieniu?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?