Mecz nie mógł się odbyć w Chojnie ze względu na remont płyty boiska. Jako boisko zastępcze wybrano obiekt Dęba w Dębnie. Stróże prawa z Komendy Powiatowej w Myśliborzu obawiali się o bezpieczeństwo na obiekcie. Kibice Arki Gdynia znani są z agresywnych zachowań i niebezpiecznych eskapad po całym kraju. Ostatecznie zgodę na rozegranie spotkania z udziałem publiczności podjął burmistrz Dębna.
Dla małego klubu z Chojny dzisiejszy mecz to wielkie święto. Już sam awans do gier na szczeblu centralnym Pucharu Polski był sporym osiągnięciem. Po wyeliminowaniu w rundzie wstępnej Polonii Słubice, Odra stanęła przed jeszcze większym wyzwaniem - zagra z II-ligową Arką Gdynia.
W Arce gra między innymi były napastnik Pogoni Szczecin Robert Dymkowski. - Dla nas najważniejsza jest liga, ale rozgrywek pucharowych nie odpuszczamy. Osobiście nie znam zespołu z Chojny, słyszałem jedynie, że gra tu wielu młodych, obiecujących zawodników. Do Dębna jedziemy po zwycięstwo - mówi "Dymek".
Przed obecnymi rozgrywkami gdynianie jeszcze się wzmocnili.
Pozyskali między innymi Krzystofa Piskułę z Lecha Poznań i byłego napastnika Chemika Police Andrija Griszczenkę z Górnika Łęczna.
- Wiemy w jakim miejscu jesteśmy, a w jakim są przeciwnicy. Arka to znana firma, przebijająca nas zdecydowanie finansowo i organizacyjnie. W pucharowych rozgrywkach zdarzają się jednak niespodzianki i chcemy o taką się postarać. Nie zamierzamy poddawać się przed meczem - zapewnia trener Odry Marek Bieniek.
Chojeński klub stara się jeszcze uzupełnić skład przed dzisiejszą potyczką. Trener Bieniek liczy że będzie mógł skorzystać z dwóch nowych graczy, których papiery są w trakcie rejestracji - pomocnika Łukasza Żebrowskiego, wychowanka Pogoni Szczecin ostatnio grającego w Gwardii Koszalin oraz bramkarza rezerw Amiki Wronki Dominika Sobańskiego.
Choć dla fanów z Chojny taki mecz to wielkie wydarzenie, klub nie zadbał o to by kibice mogli w nim uczestniczyć. Zwolennicy Odry we własnym zakresie musieli zadbać transport z Chojny do Dębna. W klubie nikt nie pomyślał o podstawieniu choćby jednego autokaru. - Szacujemy, że mecz obejrzy około 100-150 naszych kibiców - mówi prezes Odry Marian Karwan.
Początek spotkania w Dębnie o godz. 16.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?