To miła niespodzianka od Polskiego Związku Piłki Siatkowej dla wszystkich kibiców w kraju, ale przede wszystkim dla szczecinian. Początkowo drużyna narodowa miała zagrać w Netto Arenie jedno spotkanie z Belgami, ale bilety na nie sprzedawały się tak dobrze, że okazje do zobaczenia Biało-Czerwonych będą dwie.
Siatkówka to jeden z najpopularniejszych sportów w Polsce, dlatego o możliwość goszczenia zespołu narodowego zabiega wiele miast. W tym roku ich lista będzie krótka, ale znalazło się na niej miejsce dla Szczecina. Mecze z Belgami odbędą się 4 i 5 września o godzinie 20.
- Plan został zmodyfikowany w najbardziej pożądany przez nas sposób - mówi Daniel Wacinkiewicz, zastępca prezydenta Szczecina.
- Czekają nas dwa wielkie widowiska za zakończenie okresu przygotowań reprezentacji do mistrzostw świata. Mecz z Belgią to duże przedsięwzięcie, w którym będą emocje i smaczki. Szczecin jest ważnym miejscem na sportowej mapie, które będzie w tym roku gościć siatkówkę dużego formatu i klubową i reprezentacyjną. Trener Michał Gogol będzie mógł zaprezentować, jak duże jest przywiązanie do tej dyscypliny w Szczecinie.
Wspomniany przez Wacinkiewicza - Gogol jest trenerem rosnącej w siłę Stoczni Szczecin, a także asystentem selekcjonera reprezentacji Vitala Heynena. Pomagał on Belgowi w prowadzeniu Biało-Czerwonych w czasie Ligi Narodów i będzie brać udział w przygotowaniach kadrowiczów do mistrzostw świata.
- Jako ośmiolatek byłem z ojcem na poprzednim meczu reprezentacji Polski w Szczecinie. Wygrała 3:0 z Amerykanami i było to dla mnie niesamowite przeżycie. W zespole trenera Mazura było wielu znakomitych zawodników - wspomina Gogol.
- 20 lat później reprezentacja wraca do Szczecina. Mamy w naszym mieście jedną z największych lig amatorskich, a publiczność jest spragniona sportu na wysokim poziomie. Do tej pory szczecinianie musieli jeździć za reprezentacją po różnych miastach, a tym razem zobaczą ją na swoim podwórku. W czasie mistrzostw Europy hala pękała w szwach i nic tylko czekać na powtórkę na meczach Polaków.
Na siatkarską reprezentację Polski trzeba było czekać w Szczecinie 20 lat. W tym okresie do miasta nad Odrą przyjeżdżały drużyny narodowe w piłce nożnej i w futsalu.
- Bardzo mnie cieszy ten powrót reprezentacji do Szczecina - zapewnia Jacek Kasprzyk, prezes Polskiego Związku Piłki Siatkowej.
- Dwa mecze w Szczecinie pokażą, na co stać drużynę przed mistrzostwami świata. Liczymy, że będzie w tak wysokiej formie, że pozostanie w turnieju do końca.
Po rozegraniu dwóch meczów w Szczecinie kadrowicze wylecą do Bułgarii, która jest współorganizatorem mundialu. Polacy będą bronić złotych medali zdobytych cztery lata temu. W fazie grupowej turnieju zmierzą się z gospodarzami, Persami, Kubańczykami, Finami i Portorykanami. Wśród powołanych na rozpoczynające się 29 lipca zgrupowanie jest Bartosz Kurek, który jest nowym przyjmującym Stoczni Szczecin.
W środę o godz. 10 startuje otwarta sprzedaż biletów na dodatkowy mecz, który zostanie rozegrany 4 września. Kosztują od 29 do 119 złotych.
Szczegóły i bilety na stronie: www.ebilet.pl/sport/sporty-druzynowe/siatkowka/.
Zobacz również wideo: Erik Grendel: Legia Warszawa w rewanżu zagra lepiej, ale jeśli strzelimy gola, rywalizacja się zakończy
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Polski samolot musiał nagle lądować na Islandii. Nerwowa sytuacja na pokładzie
- Gwiazdy „Pulp Fiction” na 30. rocznicy premiery filmu. Niektórych zabrakło
- Kokosanka pingwinem roku. Ptak z gdańskiego zoo bije rekordy popularności
- Sto dni do rozpoczęcia Igrzysk Olimpijskich w Paryżu. Co mówią mieszkańcy Paryża?