Co ciekawe, mistrzynie Polski były jednym z rywali policzanek w szamotulskim turnieju. Drugą drużyną, zdecydowanie mniej szczęśliwą, była Dąbrowa Górnicza.
Pierwszego dnia zawodów Chemik wyraźnie uległ Dąbrowie 0:3, a siatkarski hurraoptymizm w Policach na chwilę przygasł.
Chemik Police - Dąbrowa Górnicza 0:3 (23:25, 23:25, 15:25)
Chemik: Werblińska, Sobolska, Gajgał-Anioł, Glinka-Mogentale, Bjelica, Ognjenović, Krzos (l.) oraz Kowalińska, Muhlsteinova, Raczyńska, Grejman, Sawicka.
Drugiego dnia beniaminek ekstraklasy stanął przed doskonałą szansą rozczytania rywala, z którym przyjdzie mu się mierzyć już piątego października. Chemik pokazał się z zupełnie innej, zdecydowanie lepszej, strony i pokonał jednego z medalowych faworytów 3:0. Wydaje się, że wyjściowa szóstka trenera Wiktorowicza coraz bardziej się krystalizuje.
Chemik Police - Atom Trefl Sopot 3:0 (26:24, 25:21, 25:19)
Chemik: Ognjenović, Werblińska, Mróz, Kowalińska, Glinka Mogentale, Gajgał Anioł, Sawicka(l.) oraz Raczyńska, Bjelica, Muhlsteinova, Grejman.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?