Rozmowy w sprawie nawiązania bliższej współpracy między Pogonią Szczecin a Groclinem Grodzisk Wielkopolski ruszyły z kopyta.
To będzie pierwszy etap budowania nowego tworu. Właściciele zarówno Pogoni jak i Groclinu właśnie od zgody kibiców uzależniają dalsze rozmowy. Podkreślają, że interes fanów portowców musi iść wspólnym torem z interesem szczecińskiego klubu. Prezes Zbigniew Drzymała spotka się ze stowarzyszeniami kibiców "Portowcy", "Pogoń Szczecin Nowa" i "MKS Pogoń Szczecin".
Tymczasem przedstawiciele Pogoni zaplanowane mają już spotkanie z wiceprezesem Polskiego Związku Piłki Nożnej - Eugeniuszem Kolatorem. Jeżeli Pogoń chce przystąpić do gry w ekstraklasie na licencji Groclinu, musi uzyskać zgodę - przede wszystkim PZPN.
- Z prezesem Kolatorem umówieni jesteśmy na początku przyszłego tygodnia - mówi prezes Pogoni, Artur Kałużny. Zaprzeczył on pogłoskom jakoby wspólnie z Grzegorzem Smolnym chciał odsprzedać całość akcji Drzymale. Panowie popularnie zwani "gastronomikami" chcą nadal istnieć w klubie.
- Oczywiście, chcemy jak najbardziej uczestniczyć w budowaniu Pogoni, tym razem grającej w ekstraklasie. Nie chcemy sprzedać klubu, chcemy ciągle w nim działać. W największym stopniu, jaki będzie możliwy - dodał prezes Kałużny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?