Ulica Broniewskiego to wąska, jednokierunkowa jezdnia zlokalizowana pomiędzy ul. Chopina a Arkońską. Miasto planuje ją przebudować na odcinku od ul. Judyma do ul. Chopina. Na zlecenie ZDiTM przygotowano dokumentację projektową.
Wynikało z niej, że konieczne będzie wycięcie kilkunastu drzew, głównie wiązów szypułkowych, ale też klonów i jednej robinii białej.
ZOBACZ TEŻ:
Magistrat przekonywał, że dziesięć drzew trzeba usunąć, bo będą kolidować z planowanymi elementami infrastruktury drogowej (w tym trzy drzewa, które pochylają się w kierunku jezdni i budynków). Pozostałe cztery miały zostać wycięte, bo usychają, na co wskazuje widoczna próchnica pnia (robinia, dwa klony, wiąz).
Pod koniec stycznia mieszkańcy złożyli petycję do prezydenta Szczecina, w której pisali m.in.:
"Nowoczesne miasto powinno inwestować w zieleń powiększając powierzchnie zielone między innymi kosztem szerokości dróg. Broniewskiego to niechlubny przykład odwrotnego trendu. Nie jesteśmy przeciwni planowanemu remontowi ulicy Broniewskiego, ale apelujemy o korektę projektu i znalezienia takiego rozwiązania, które pozwoli zachować drzewa i sprawi, że nie będą one kolidowały z planowaną inwestycją".
Autorami petycji, pod którą podpisały się 553 osoby, byli radni samorządowej Rady Osiedla Arkońskie-Nimierzyn: Andrzej Radziwinowicz i Adam Lau.
ZOBACZ TEŻ:
W poniedziałek prezydent Piotr Krzystek ogłosił na swoim Facebooku, że drzewa przy Broniewskiego nie zostaną wycięte, a po konsultacji ze swoimi współpracownikami oraz radną Marią Myśliwiec "przeprojektujemy inwestycję, tak aby w przyszłości zrealizować prośbę o lepszy chodnik, a jednocześnie spełnić oczekiwanie mieszkańców o zachowanie drzew".
Komentujący decyzję prezydenta wskazali na pewną niestosowność jego postu. Radny Przemysław Słowik napisał:
"Panie Prezydencie to bardzo dobra decyzja, tylko zasługa błędnie zaadresowana. Gratuluję zaangażowanym mieszkańcom, radnym osiedlowym (bez przewodniczącej rady osiedla [wspomniana przez prezydenta Maria Myśliwiec - przyp.red.], która parła na wycinkę za wszelką cenę), aktywistom i aktywistkom".
Z kolei Andrzej Radziwinowicz, jeden z autorów petycji napisał:
"Osoby, które Pan Prezydent wymienił były pierwsze za wycinką. Proszę nie zakłamywać rzeczywistości. Podziękowania się należą 553 osobom, które podpisały na tą chwilę petycję do Pana. Presja ma sens".
CZYTAJ TEŻ: Wycinka drzew na Pogodnie w Szczecinie zbulwersowała mieszkańców. "Skala jest porażająca"
ZOBACZ TEŻ:
ZOBACZ TEŻ:
Bądź na bieżąco i obserwuj:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?