Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Drugie życie starych butów. Artysta z Pomorza Zachodniego i jego niecodzienne projekty

Dariusz Zymon
Allen zajmuje się customizowaniem oraz renowacją obuwia. Co oznacza customizacja obuwia? - Najprościej wytłumaczyć to słówkiem personalizacja. Twórca na początku roku otworzył swoją pracownię - Sneakers By Allen, a my postanowiliśmy go zapytać - jak narodziła się moda na przerabianie obuwia i jakich efektów możemy oczekiwać?

Jak zaczęła się twoja przygoda z customowymi butami?

- Zaczęło się od kolekcjonowania butów, głównie marki Jordan. Wszystkie pary, jakie miałem w szafie, zawsze były bardzo zadbane. Nieważne, czy miały pięć, dziesięć, czy piętnaście lat. Wiem, że było to zauważalne, ponieważ znajomi pytali, w jaki sposób udaje mi się tak o nie dbać. Tak załapałem pierwszych klientów - moich znajomych. Po szkole odnawiałem i customowałem ich buty. W pewnym momencie pół mieszkania było zajęte przez kartony po butach (śmiech).

Kiedy zacząłeś? Jak długo to wszystko już trwa?

- Od pierwszej klasy liceum, sklep natomiast otworzyłem na początku 2021 roku.

A w Polsce? Od kiedy trend na custom jest obecny w Polsce ?

- Kiedyś było takie forum hype5. Skupiało ludzi zainteresowanych tematyką streetwearu. Tam zobaczyłem pierwsze porady dotyczące customowania obuwia. To był rok 2014 - mniej więcej od wtedy możemy zaobserwować na polskich ulicach personalizowane ubrania - głównie buty. Obecnie jest tego coraz więcej. Widzę to po zamówieniach, które do mnie spływają. Mimo wszystko temat w Polsce nadal raczkuje. Chociaż specjalistów w tej dziedzinie mamy naprawdę świetnych.

To skąd czerpałeś wiedzę na ten temat?

- Jestem samoukiem, bardzo dużo wiedzy zaczerpnąłem z grup facebookowych takich jak: Customuj talk czy street custompl. Takie grupy zrzeszają pasjonatów, z którymi można wymienić się doświadczeniami czy zapytać o poradę. Jest tam również możliwość sprzedaży swoich prac.

Jaka najdroższa para butów przewinęła ci się przez ręce?

- Przez ręce przewinęło i przewija mi się bardzo dużo butów. Poddawałem renowacji pary, które obecnie mogą być warte nawet po czternaście tysięcy złotych. Między innymi miałem okazję pracować przy wszystkich kolorystykach Nike Air Force 1 w kolaboracji z Off-White czy z butami Jordan 1 og chicago epoka.

Jakimi technikami wykonujesz personalizację obuwia?

- Wszystko zależy od rodzaju projektu. Osobiście wykonuję custom trzema metodami. Tym, który daje największe możliwości, jest nadruk. Realizuję go z pomocą Piotra Tyszkiewicza z firmy customuj.pl. Mamy możliwość naniesienia dowolnego wzoru na buta. Farby, których używamy, mogą świecić w ciemności czy zmieniać kolor w zależności od temperatury powietrza. Drugą metodą jest haft. Tutaj dosyć mocno ogranicza nas rodzaj materiału, z którego wykonany jest but. Hafciarka poradzi sobie tylko z lekkimi butami wykonanymi z miękkich materiałów. Klasyczną, a zarazem ostatnią metodą, jest malunek. Osobiście pracuję przy pomocy aerografu, używam tylko najlepszych i najtrwalszych farb. Taka metoda daje duże pole do popisu. Możemy wykonać całkowitą zmianę koloru poszczególnych fragmentów obuwia.

Wspomniałeś o ograniczeniach - co do nich zaliczamy?

- Możliwość wykonania customu na pewno dyskwalifikuje słaba jakość buta. Nadruki, malunki czy hafty najlepiej sprawdzają się na nowym obuwiu. Przy wybieraniu customu powinniśmy również zwrócić uwagę, czy wybrany przez nas wzór nie znajduje się na miejscu zginania obuwia. Aplikacje w tym miejscu mogą ulec szybszemu zniszczeniu.

Jakie wzory są obecnie najbardziej popularne?

- Największą popularnością cieszą się customy wykonane na butach Nike Air Force 1. Można śmiało je nazwać królem customów. Ostatnio bardzo dużą popularnością cieszą się modyfikacje znaczka swoosha, czyli logo Nike, na taśmę holograficzną. Najczęściej jednak spotykam się z customem o nazwie Sketchy, polega on na pomalowaniu wszystkich szwów w bucie na czarno, przez co wyglądają jak wyciągnięte wprost z kreskówki.

A na koniec zdradzisz nam, jakie customy posiadasz w swojej prywatnej kolekcji ?

- Szewc bez butów chodzi (uśmiech). Aktualnie nie posiadam żadnego customa. Jednak ostatnio przygotowuję się do bardzo ciekawego projektu. Zakupiłem oryginalną skórzaną torbę marki Louis Vuitton, z której wycinków powstanie swoosh oraz toebox, czyli czubek buta. Bazą będą oczywiście niezastąpione Nike Air Force 1. Efektami na pewno się pochwalę.

Bądź na bieżąco i obserwuj:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński