Droga rowerowa do Lubczyny czeka na projekt. Rowerzyści i tak już jeżdżą

Szymon Wasilewski
Szymon Wasilewski
Miała być gotowa z końcem 2018 roku. Droga rowerowa z łącząca szczecińskie osiedle Dąbie z Lubczyną wciąż czeka na dokończenie. Jest szansa, że w wakacje ogłoszony zostanie przetarg.

To miała być jedna z wielkich atrakcji turystycznych Pomorza Zachodniego. Droga rowerowa poprowadzona po wale przeciwpowodziowym wzdłuż brzegu jeziora Dąbie pomiędzy Dąbiem, a Lubczyną będzie jednym z odcinków objazdu wschodniego brzegu Zalewu Szczecińskiego i za razem szlaku łączącego Szczecin z nadmorską trasą Velo Baltica.

W październiku 2019 r. Urząd Marszałkowski rozwiązał umowę z wykonawcą ENERGOPOL-SZCZECIN S.A. Firma ogłosiła upadłość i pozostawiła niedokończone (lub nawet nierozpoczęte, jak w przypadku obwodnicy Przecławia) inwestycje. W przypadku 22 kilometrowej trasy wzdłuż jeziora kontrakt zakładał zaprojektowanie i budowę szlaku. Energopol wykonał projekt oraz zbudował około 11 km traktu. Od dawna nic się tu nie dzieje.

ZOBACZ TEŻ:

- Województwo Zachodniopomorskie, wraz z przedstawicielami dotychczasowego Wykonawcy, zinwentaryzowało roboty w toku według stanu na dzień odstąpienia od umowy (8 październik 2019r.). Dokument umożliwia Województwu określenie zakresu prac na dokończenie robót w ramach projektu - wyjaśnia Marek Mucha z Urzędu Marszałkowskiego.

Dodatkowo okazało się, że na odcinku Dąbie-Inoujście doszło do niekontrolowanego osiadania wału.

- Województwo zleciło opracowanie projektu uzupełniającego, który pozwoli wzmocnić osiadający odcinek. Inwestor, realizując konstrukcję szlaku rowerowego, jest bowiem zobowiązany do zachowania minimalnej bezpiecznej rzędnej wału określonej na 1.85 m npm. Projekt powinien zostać wykonany do 8 lipca 2020 r. Po określeniu zakresu prac w dokumentacji uzupełniającej oraz uzyskaniu finansowania na roboty dodatkowe zostanie ogłoszony przetarg - dodaje Marek Mucha.

ZOBACZ TEŻ:

Kiedy rozpoczynano inwestycję, wały przeciwpowodziowe należały do Zarządu Melioracji i Urządzeń Wodnych. Obecnie są we władaniu Państwowego Gospodarstwa Wodnego Wody Polskie. Urząd Marszałkowski buduje trasę na koronie wału mając umowę na jej użyczenie.

Jak zapewnia urząd, Województwo Zachodniopomorskie prowadzi rozmowy z Wodami Polskimi - Zarządem Zlewni w Stargardzie w sprawie akceptacji rozwiązania technicznego na odcinku wału Dąbie - Inoujscie. Przygotowywane jest porozumienie, które umożliwi kontynuację całego projektu. Realizatorem szlaku w dalszym ciągu jest Wydział Współpracy Terytorialnej i Turystyki Urzędu Marszałkowskiego.

ZOBACZ TEŻ:

Co prawda wał wciąż jest formalnie terenem budowy, lecz już od dawna bywa wykorzystywany przez rowerzystów, mimo utrudnień na jednym z odcinków w postaci zalegającego piachu. W okolicach Czarnej Łąki ustawione jest nawet oznakowanie, które inforumuje o odległościach do kolejnych miejscowości, Dojeżdżając do Lubczyny cykliści natykają się na znak "koniec ścieżki rowerowej" zawieszony na bramie tutejszej mariny...

ZOBACZ TEŻ:

ZOBACZ RÓWNIEŻ:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński
Dodaj ogłoszenie