Wyrok zapadł dziś przed Sądem Rejonowym w Szczecinie. Sąd uznał, że też brały udział w przestępczym procederze, choć od części zarzutów ich uwolnił. Sprawa ciągnie się już od dziesięciu lat.
Według prokuratury pracownicy szczecińskiej inspekcji handlowej brali łapówki w zamian za przymykanie oka na nieprawidłowości wykryte podczas kontroli sklepów i lokali gastronomicznych. Ze śledztwa wynika, że pozbycie się kłopotu kosztowało najczęściej od 200 do 500 zł. Czasami było to także mięso o wartości 20 zł, a innym razem - dwie paczki kawy.
Wcześniej skazano już kilkoro innych osób. Część przyznała się do winy.
Oskarżone inspektorki utrzymują, że mają dowody na to, że informowały władze, policje i media o korupcji w PIH-u i za to, paradoksalnie one zostały postawione przed sądem pod zarzutem brania łapówek.
Wyrok nie jest prawomocny. Kobiety zapowiedziały apelację.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?