Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dom Sztuki rodzi się w bólach. Potrzeba czasu i pieniędzy

Anna Maciejewska
Budynek po byłej olejarni przy ul. Dębogórskiej
Budynek po byłej olejarni przy ul. Dębogórskiej Andrzej Szkocki
W zabytkowym budynku olejarni za kilka lat ma być hotel, internat, rehabilitacja i sale baletowe.

Jak pomóc w budowie?

Każdy może wesprzeć budowę Domu Sztuki oddając 1 proc. podatku dla Towarzystwa Społeczno-Kulturalnego "Jesteśmy" KRS 0000200761 lub wpłacając pieniądze na konto: Bank BPH S.A. 43 1060 0076 0000 3200 0085 2367

Czteropiętrowy budynek z cegły od 1850 roku był olejarnią. Przez jakiś czas działała tam także fabryka szczotek, a ostatnio odlewnia metali kolorowych, która istniała do połowy lat 90. Potem budynek długo stał pusty i niszczał. Prawie dwa lata temu przejęła go Fundacja Balet, która chce stworzyć tam Dom Sztuki za 61,5 mln zł. Ukończenie budowy miałoby nastąpić w 2012 roku, na 20 urodziny fundacji. Do tej pory udało się m.in. oczyścić teren z gruzu, zabezpieczyć okna, zamontować stalowe konstrukcje, zabezpieczyć ubytki w podłogach. Niektóre prace trzeba było wykonywać w warunkach alpinistycznych.

W 2009 roku na wykonanie pierwszego etapu robót rozbiórkowych wraz z zabezpieczeniem konstrukcji budynku, wywozem i utylizacją gruzu przeznaczono ponad 430 tys. 200 zł. Pieniądze na ten cel pochodziły ze środków Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, które przekazało 250 tys. zł, miasta (160 tys. zł) i własnych Fundacji Balet (ponad 20 tys. 200 zł).

W tym roku w Domu Sztuki planowano prace w części przeznaczonej na szkołę baletową. W zależności od ilości zgromadzonych funduszy zostaną np. wzmocnione i uzupełnione stropy, naprawiony istniejący dach a także wstawionych 96 okien, których cena może sięgnąć 140 tys. zł.

- Niestety mamy czteromiesięczne opóźnienie. Wszystko przez pękniętą kanalizację - mówi Maria Andrzejewska z Fundacji Balet. - Byłaby naprawiona od razu, ale tyle miesięcy trwały ustalenia właściciela sieci. W końcu Zakład Wodociągów i Kanalizacji wziął się do pracy. Mogliśmy wreszcie ustawić rusztowania i zacząć czyszczenie ściany szczytowej oraz prace związane z wykonaniem izolacji ścian i ze wzmocnieniem stropu. Ciągle walczę o pieniądze na kolejne etapy prac. Napisałam wniosek o wpisanie Domu Sztuki (przyszłej szkoły baletowej) do Wieloletniego Programu Inwestycyjnego Szczecina. Uważam, że to bardzo ważna inwestycja dla miasta. W tym roku w naszej szkole baletowej przybyło 100 uczniów. Balet w Szczecinie może się wspaniale rozwijać.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński