Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Do Dakaru samolotem, przez Atlantyk kajakiem. Aleksander Doba przepłynie ponad 5 tysięcy kilometrów

Piotr Jasina
Aleksander Doba będzie nagrywał specjalną kamerką swoją podróż.
Aleksander Doba będzie nagrywał specjalną kamerką swoją podróż. Fot. Archiwum
W piątek Aleksander Doba wylatuje z Berlina do Dakaru. Na miejscu będzie w sobotę. Jego morski wehikuł zmierza w kierunku portu w Dakarze na "Magdalenie" należącej do Euroafryki.

W sobotę Gabriela Doba, żona podróżnika z Polic, wraz z synem Bartłomiejem, synową i wnuczką w imieniu męża odbierze w Poznaniu nagrodę za zwycięstwo w internetowym konkursie "Złote Stopy". To laur za samotne opłynięcie Bajkału. Aleksander Doba pokonał m.in. Martynę Wojciechowską. Organizatorzy mają połączyć się ze zwycięzcą telefonicznie.

Kajakarz z afrykańskiego portu zamierza w trzy miesiące dotrzeć do Fortaleza, portu południowo-wschodniej Brazylii.

- W ciągu dwóch dni chciałbym załatwić wszelkie formalności w Dakarze i ruszyć kajakiem przez Atlantyk - mówi pan Aleksander. - Pora huraganów właśnie mija. W linii prostej mam do pokonania ok. 4 tys. km. Ale zakładam, że w rzeczywistości będę musiał przepłynąć ok. 5,5 tys. km.

Kajak zaprojektował mu w swojej stoczni jachtowej inż. Andrzej Armiński, główny sponsor wyprawy. Przygotowany jest na warunki morskie. Ma 7 metrów długości i metr szerokości. Ze sprzętem, prowiantem będzie ważył pół tony. Jest tak skonstruowany, że przy przewrotce sam się podnosi. W części rufowej i dziobowej ma zalaminowane komory wypornościowe, dlatego nie zatonie. W czasie sztormu można szczelnie zamknąć luk, wpiąć się w pasy i przeczekać.

- Obiecuję żonie, że wrócę - mówi Aleksander Doba. - Przez pierwsze dwa tygodnie będę miał jeszcze w zasięgu afrykański brzeg. Potem już tylko kierunek Ameryka. Wierzę, że mi się uda. Jeśli okaże się, że jest zagrożenie, przerwę rejs. Życie dla mnie jest wartością największą.

Na stronie: www.aleksanderdoba.pl będzie można śledzić, jak przemieszcza się kajak.

Wiadomości Szczecin - dodaj kanał RSS i bądź na bieżąco

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński