Podwodniak cumował przy pomocy dwóch holowników, Fairplay IV i Serwal 3 ze Szczecina. Jutro przypłyną wielkie żaglowce, Dar Młodzieży i Kruzenshtern.
Oba okręty zacumowały nie przy Wałach Chrobrego (zbyt duże zanurzenie Orła), a przy Nabrzeżu Belgijskim i Holenderskim. Są jeszcze widoczne z Wałów Chrobrego, ale gdy przypłyną żaglowce, będzie z tym gorzej.
Od jutra zwiedzanie ORP Orzeł. Dowozić na miejsce, gdzie cumują oba okręty miał holownik Kuna, ale ze względu na stan wody będzie to żaglowiec Baltic Lady. Cena przewozu - prawdopodobnie 5 zł. Wejście na okręty nic nie kosztuje.
- Zwiedzać nasz okręt będą grupy 20 osobowe, podzielone na dwie po 10 osób pod opieką dwóch marynarzy - mówi komandor porucznik Roman Gęzikiewicz i uprzedza, że wejście będzie dozwolone jedynie osobom powyżej 10 lat.
To ze względu na wysoki kiosk i bezpieczeństwo zwiedzających.
ORP Orzeł przypłynął z 63 osobową załogą. Dziś dostaną w Szczecinie 2 posiłki, a gdy zaczną się mecze, możliwość ich oglądania. Prócz wiceprezydenta Krzysztofa Soski i szefa biura ds. morskich Jerzego Raduchy, okręty witała młodzieżowa orkiestra z Goleniowa Wood&Brass Band.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?