Muzykę Zbigniewa Preisnera znamy przede wszystkim z filmów, głównie reżyserowanych przez Krzysztofa Kieślowskiego. Współpraca obu panów trwała 13 lat, powstało 17 filmów ("Bez końca", "Dekalog", "Podwójne życie Weroniki", "Trzy kolory"). Przerwała ją śmierć Kieślowskiego.
Preisner zdobył światową sławę, a potem prestiżowe nagrody, m. in. nominacje do Złotych Globów i francuskie Cesary.
"Requiem dla mojego przyjaciela" to pierwszy tak duży utwór Preisnera. Korzenie są niezwykłe: - Mieliśmy pomysł zrealizowania koncertu, który byłby opowieścią o życiu - mówi Preisner. - Premiera miała odbyć się w Atenach, na Akropolu. Myśleliśmy o wielkim widowisku, sięgającym korzeniami tragedii antycznej. Krzysztof Kieślowski miał reżyserować, Krzysztof Piesiewicz pisać scenariusz, ja zacząłem pisać muzykę. Planowaliśmy, że będzie to początek całej serii koncertów. Niestety, Krzysztof Kieślowski zmarł 13 marca 1996 roku.
Fragmenty powstającego utworu zostały wykonane podczas pogrzebu reżysera, prawykonanie całości, która została nazwana "Requiem dla mojego przyjaciela", odbyło się w 1998 r. w Teatrze Wielkim w Warszawie. A płyta z utworem już w pierwszych tygodniach rozeszła się na świecie w ponad 100 tysiącach egzemplarzy.
Zabrzmią organy, skrzypce i saksofon, a także orkiestra Opery na Zamku, którą poprowadzi dyrektor Warcisław Kunc. Partie solowe wykona Aleksandra Buczek.
gdzie i kiedy
piątek, Szczecin
Cmentarz Centralny
godz. 22
bilety 35 - 17 zł
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?