Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Diety radnych na becikowe

Hanka Lachowska, 14 marca 2006 r.
- Każde becikowe to dobry pomysł - mówi Ewa Guz ze Świnoujścia, mama Kacpra. - Nie wszystkich przecież stać na wózek, nowe ubranka czy łóżeczko. Nie wydaje mi się jednak, aby radni zrezygnowali ze swoich diet dla jakiejkolwiek idei. Poza tym od razu pojawią się inni, którzy chcieliby pieniądze z pensji radnych. Stowarzyszenia, kluby, jakieś organizacje.
- Każde becikowe to dobry pomysł - mówi Ewa Guz ze Świnoujścia, mama Kacpra. - Nie wszystkich przecież stać na wózek, nowe ubranka czy łóżeczko. Nie wydaje mi się jednak, aby radni zrezygnowali ze swoich diet dla jakiejkolwiek idei. Poza tym od razu pojawią się inni, którzy chcieliby pieniądze z pensji radnych. Stowarzyszenia, kluby, jakieś organizacje. Sławek Ryfczyński
Obniżenia diet radnych średnio o 500 złotych chce Liga Polskich Rodzin. Zaoszczędzone w ten sposób pieniądze miałyby być wypłacane jako dodatkowe becikowe.

Pierwsza propozycja LPR wypłacania przez miasto dodatkowe becikowego nie znalazła poparcia wśród radnych. Liga chciała, aby rodzice (matka lub ojciec) każdego urodzonego w tym roku lub adoptowanego dziecka dostali 1000 złotych.
Wstępnie wyliczono, że wypłata drugiego becikowego kosztowałaby rocznie 300 - 350 tys. złotych. Radni stwierdzili, że miasta nie stać na taki wydatek.

- Doskonale zdajemy sobie sprawę, że jest to pewien koszt dla budżetu miasta, ale naszym zdaniem to kwestia priorytetów wydatków - twierdzi Krzysztof Adamiak, wiceprezes zarządu powiatowego LPR w Świnoujściu.

Dodaje, że jego partia ma konkretne propozycje i rozwiązania na znalezienie oszczędności w budżecie. Jedną z nich jest właśnie obniżenie diet radnych do 1000 złotych. W tej chwili 21 radnych dostaje co miesiąc średnio 1500 złotych. Więcej otrzymują przewodniczący rady i jego zastępcy oraz przewodniczący poszczególnych komisji.

Więcej w papierowym wydaniu "Głosu".

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński