Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Deweloper obiecał piękny widok z okna, a zbuduje blok

Mariusz Parkitny
Na tym placu ma stanąć dwupiętrowy budynek - tak planuje deweloper. Skutecznie zasłoni widok z okien mieszkańców apartamentowca (z lewej).
Na tym placu ma stanąć dwupiętrowy budynek - tak planuje deweloper. Skutecznie zasłoni widok z okien mieszkańców apartamentowca (z lewej). Andrzej Szkocki
Kupili apartamenty licząc na piękny widok z okna. Po dwóch latach muszą pozbyć się złudzeń. Deweloper chce postawić im blok przed balkonami.

Chodzi o osiedle na Warszewie przy ulicy Szczecińskiej. Jest komfortowe. Strzeżone. Za oknami każdy ma balkon z małym ogródkiem. Teraz mieszkańcy są oburzeni, gdyż ich zdaniem obietnice inwestora były inne. Nowy blok ma stanąć kilkanaście metrów od ich balkonów.

- Kupiliśmy apartamenty, które miały być komfortowe i w pięknej okolicy. Na makietach z projektami widzieliśmy jak ma wyglądać otoczenie naszego bloku. Z okien mieliśmy mieć widok na pas zieleni i plac zabaw, a na mniejszej części miejsca parkingowe. Teraz dowiadujemy się o planach, aby przed oknami postawić trzypiętrowy blok. Oficjalnie nikt nie chce tego potwierdzić, bo deweloper nie odpowiada na nasze pytania - mówi Aleksandra Matwijczak, mieszkanka osiedla Garden House.

Deweloperem jest spółka SGI Baltis. Jej przedstawiciele przyznają, że w planach jest nowa inwestycja.

- Planujemy na działce przy ulicy Szczecińskiej wybudować inwestycję o charakterze mieszkaniowym, która będzie zgodna z obowiązującym planem zagospodarowania przestrzennego. Będzie to zabudowa dwupiętrowa charakterem nawiązująca do stylistyki pobliskich budynków - mówi Marta Jaroń z SGI.

Jej zdaniem inwestor pomyślał o komforcie niezadowolonych mieszkańców.

- W trosce o komfort mieszkańców Garden House zadbaliśmy o to, aby nie powstał tam market oraz myjnie samochodowe, do czego przeznaczona była działka. Pracujemy nad przygotowaniem ostatecznej koncepcji inwestycji. Prace nad trzecim etapem osiedla rozpoczniemy po uzyskaniu pozwolenia na budowę - dodaje Jaroń.

Ta argumentacja nie przekonuje mieszkańców. Ich zdaniem deweloper nie wywiązał się z wcześniejszych obietnic. Zapowiadają, że podejmą wszystkie kroki - w tym prawne - aby bronić komfortu w jakim do tej pory mieszkają. Liczą też, że kryzys gospodarczy wstrzyma plany inwestora. Konkretnej daty rozpoczęcia inwestycji nie ma.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński