Na to starcie czekali wszyscy kibice damskiej siatkówki. Dwa wybornie spisujące się w tym sezonie zespoły, czyli Developres Rzeszów i Chemik Police, spotkały się w piątkowy wieczór. Mistrzynie Polski do Rzeszowa pojechały w pełnym składzie, ale nie można powiedzieć, by były faworytkami. Developres pokonał Chemika już w Superpucharze Polski, także w tie-braku. Teraz zrobił to po raz drugi w bieżącym sezonie.
Mecz lepiej zaczęły jednak policzanki. Wygrały pierwszego seta do 19. Rywalki w kolejnej partii się odgryzły, scenariusz z dwóch pierwszych setów, powtórzył się w trzecim i czwartym. Doszło więc do bardzo dramatycznego tie-breaka. Piąty set był pokazem umiejętności z obu stron, ale górą z niego wyszły gospodynie piątkowego meczu. Najważniejszą akcję atakiem z krótkiej skończyła Magdalena Jurczyk MVP uznano Aleksandrę Szczygłowską (58 procent przyjęcia). Libero gospodyń podbiła masę trudnych piłek, była bardzo aktywna w obronie.
We wtorek Chemik wyruszy do Serbii na drugi mecz grupowy Ligi Mistrzyń.
Developres Bella Dolina Rzeszów – Grupa Azoty Chemik Police 3:2 (19:25, 25:22, 23:25, 25:21, 16:14)
Chemik: Brakocevic-Canzian (25), Kąkolewska (20), Łukasik (20), Wasilewska (9), Milenkovic (8), Kowalewska (3), Stenzel (libero) oraz Pol, Czyrniańska, Rios.
ZOBACZ TEŻ:
Trybuny na meczu Grupy Azoty Chemik Police z mistrzem Węgier...
Bądź na bieżąco i obserwuj:
20240417_Dawid_Wygas_Wizualizacja_stadionu_Rakowa
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
