Agnieszka Grabarska agnieszka.grabarska@mediaregionalne.pl
Aktualizacja:
<b>Deptak w Pobierowie:</b> Jedną z atrakcji na Pasażu Grunwaldzkim miałyby być specjalne platformy zabaw dla dzieci. ©Wizualizacja: Biuro Architektoniczne Dedeco Sp. z
<b>Deptak w Pobierowie:</b> Jedną z atrakcji na Pasażu Grunwaldzkim miałyby być specjalne platformy zabaw dla dzieci. ©Wizualizacja: Biuro Architektoniczne Dedeco Sp. z
- To jeszcze odległe plany - poinformował Mirosław Hussakowski z Urzędu Gminy w Rewalu. - Inwestycja pochłonie kilka milionów złotych i ruszy prawdopodobnie za dwa lata. Będzie jednak tak spektakularna, że już teraz przygotowujemy się do jej realizacji.
Ulica Grunwaldzka to obecnie główne miejsce skupiające gastronomiczne i handlowe lokale w tej miejscowości. To także okolica, gdzie najczęściej swoje kramy lokują uliczni sprzedawcy.
- To praktycznie serce kurortu, gdzie w sezonie przez całą dobę tętni życie - twierdzi Kamila Budzyńska z Poznania. - W zasadzie wszyscy handlarze i sprzedawcy dbają o to, aby wkomponować się w ogólny wystrój i wyglądem nie odbiegać od sąsiada. Jednak rzeczywiście przydałoby się tutaj ujednolicić budowle i zrobić deptak z prawdziwego zdarzenia.
Podobnego zdania są projektanci.
- Tłum wczasowiczów w popularnej nadmorskiej miejscowości, jaką jest Pobierowo w połączeniu z nagromadzeniem wielu atrakcji w nieuporządkowanej przestrzeni ul. Grunwaldzkiej wpływa na brak komfortu spacerujących. Auta nie mają gwarancji bezkolizyjnego poruszania się i parkowania. Ruch rowerowy w zasadzie nie ma prawa funkcjonować - zauważa architekt Krzysztof Ostoja-Hełczyński.
Wyjaśnia, że dla ujednolicenia tego fragmentu miasta, a także dla złagodzenia komercyjnego charakteru miejsca, wzdłuż całego deptaka, na jego granicach z posesjami prywatnymi, poprowadzone zostaną pergole z rozpiętymi ażurowymi podporami w całości pokryte pnączami. Pod pergolami mają stanąć stoiska handlowe, ławki, kosze na śmieci oraz stojaki na rowery.
Nowością mają być też ruchome zapory drogowe. To one w ścisłym sezonie mogłyby ograniczyć ruch do minimum. W praktyce oznacza to, że pasaż byłby dostępny wyłącznie dla pojazdów interwencyjnych. Specjalnie wyznaczonym miejscem mogłyby jeździć rowery. Według założeń projektowych na wydłużenie sezonu urlopowego wpłynie nie tylko estetyka i plastyczność pasażu.
Atrakcją i impulsem do całorocznego funkcjonowania mają być także organizowane w tym miejscu koncerty, targi i festyny.
Czytaj e-wydanie »