Nowa świnoujska promenada może się podobać. Chociażby dlatego, że nie tylko z nazwy jest nadmorską. Położona jest na wydmie i spacerując nią można podziwiać niemal cała Zatokę Pomorską. Na razie wejścia na nią są zagrodzone siatką, ale już w przyszłym tygodniu będzie można po niej spacerować.
Nadmorski deptak ma być jeszcze dodatkowo zabezpieczony od strony wydmy. Chodzi o to, aby nikt z niego nie spadł. Będą albo barierki albo piasek zostanie usypany do samych desek tak, aby nie było uskoku. Całość (projekt, budowa i oświetlenie) kosztowało 1,1 mln złotych.
- To dopiero początek - mówi Robert Karelus, rzecznik prasowy prezydenta miasta.
Miasto chce wydłużyć promenadą. Najpierw w stronę Niemiec. - Nasi sąsiedzi będą mieli podobną - mówi rzecznik. - Chcielibyśmy obie połączyć w 2007 roku. Wtedy mają zniknąć przejścia graniczne. Przejście takim deptakiem ze Świnoujścia do Niemiec byłoby sporą atrakcją turystyczną po obu stronach granicy.
Wszystko rozbija się jednak o pieniądze. Miasto liczy, że Unia Europejska dołoży się do inwestycji. Docelowo w drugą stronę nadmorski deptak ma kończyć się aż na wysokości popularnego wiatraka.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?