W niedzielę (2 maja) chwilę po godzinie 12:00 na Placu Adamowicza w Szczecinie wybrzmiał hejnał Szczecina, hymn Polski, a następnie hymn Unii Europejskiej. To członkowie Nowej Lewicy i Fundacji RÓWNiE demonstrowali swój patriotyzm. W związku z Dniem Flagi Rzeczypospolitej mówiono o narodowej symbolice oraz patriotycznej walce o prawa człowieka.
- Zgromadziliśmy się dzisiaj, aby uczcić Dzień Flagi Rzeczypospolitej Polskiej. Niestety w ostatnim czasie nasze narodowe symbole zostały zawłaszczone przez nacjonalistów mających skłonność do wykluczania Polek i Polaków, którzy im nie pasują - mówiła Dagmara Adamiak z Nowej Lewicy, założycielka Fundacji RÓWNiE.
Przypomniano o właściwych postawach patriotycznych (w tym przestrzeganiu Konsytucji), a także konieczności umiejętnej koegzystencji różnorodnych środowisk, wchodzących w skład społeczeństwa polskiego.
- Ludzie, Polki i Polacy, o różnych poglądach, wyznaniach czy orientacji powinni nauczyć się współegzystować ze sobą, bo wszyscy jesteśmy członkami i członkiniami polskiego społeczeństwa - zaznacza Adamiak i dodaje: - Patriotyzm nie oznacza nienawiści, patriotyzm nie oznacza niechęci do innych, patriotyzm nie równa się ksenofobii, homofobii czy wyznawaniu wiary katolickiej.
Przybyli uczestnicy chcieli zamanifestować swoje uczucia patriotyczne oraz sprzeciw wobec rosnącego w siłę nacjonalizmu.
- Takie wydarzenia są istotne z jednego powodu: mobilizują uczestników i obserwatorów do działania. One nie są skuteczne w tym sensie, że dają władzy do myślenia, ponieważ władza nie słucha nikogo ani niczego, ale samym obywatelom dają siłę do działania - mówi 40-letni Filip, uczestnik demonstracji.
ZOBACZ TEŻ:
TAK BYŁO W 2019 ROKU:
Bądź na bieżąco i obserwuj:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
