Wczoraj na mistrzostwach świata piłkarze Argentyny rozbili w proch i pył zespół Serbii i Czarnogóry. Argentyńczycy przed mundialem uważani byli za jednego z głównych kandydatów do tytułu mistrzowskiego. Teraz są drugim po Brazylii - a może i pierwszym, bo Brazylia nie pokazała się w pierwszym spotkaniu z Chorwacją z bardzo dobrej strony.
Wczoraj Argentyńczycy zademonstrowali wielką siłę.
Pytanie, czy trochę nie za wcześnie...?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?