Manifestacja Solidarności w Szczecinie, godz. 12.40.
(fot. Fot. Piotr Jasina)
- Nie możemy dopuścić, by w środku miasta, na oczach jego mieszkańców i władzy umierała Stocznia Szczecińska - mówił przewodniczący NSZZ "Solidarność" Pomorza Zachodniego Mieczysław Jurek.
- Solidarność nadal jest Polsce potrzebna - stwierdził przewodniczący "Solidarności" Janusz Śniadek.
Około 300 związkowców z całej Polski uczestniczy w demonstracji przed bramą Stoczni Szczecińskiej. Następnie przejdą w wiecu pod Urząd Marszałkowski. Wcześniej zapowiadano, że będzie to 3 tysiące osób.
Protestujący w obronie miejsc pracy przedstawili swoje żądania i zapowiedzieli, że wtargną siłą do urzędu, jeśli nie wyjdzie do nich delegacja marszałka województwa zachodniopomorskiego.
- Pracy i chleba! - przywołał hasło "Solidarności" przewodniczący Janusz Śniadek. Przypomniał też, że "Solidarność" po to walczyła o wolność, żeby teraz nikomu nie zabrakło chleba.
Wkrótce pełna relacja z wiecu
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?