Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Decyzja prezesa Pogoni niezgodna z piłkarskim prawem

Maurycy Brzykcy
Maurycy Brzykcy
Andrzej Szkocki
Nie zwolnienia trenera, nie przesunięcie zawodników do rezerw a ucięcie połowy pensji piłkarzom i szkoleniowcom miałoby być sposobem na wyjście z kryzysu piłkarskiej Pogoni Szczecin. Okazuje się, że ten ruch może wyrządzić sporo krzywdy klubowi.

Polecamy również:

Pogoń Szczecin wciąż bez wygranej u siebie. W sobotę Portowcy zremisowali bezbramkowo z Koroną Kielce. Swoją grą - delikatnie mówiąc - nie zachwycali. Do tej pory piłkarzy krytykowali głównie kibice. Dziś swoje niezadowolenie okazali działacze, którzy ukarali zawodników i szkoleniowców.Czytaj więcej: Zarząd Pogoni tnie pensje piłkarzom i trenerom [ankieta]Zobacz także: Pogoń przegrała z Bytovią. "Dramat, porażka, blamaż"

Pogoń - Korona. Zdjęcia niezadowolonych kibiców i piłkarzy [GALERIA]

Atmosfera wokół Pogoni gęstniała z tygodnia na tydzień. Po odpadnięciu z Pucharu Polski wokół drużyny zrobiło się jeszcze bardziej nerwowo, co podkreślali sami zawodnicy czy trener. Takie sytuacje jednak, zwłaszcza gdy zespołowi nie idzie, zdarzają się niemal co sezon. Przykładem obecnie choćby Legia Warszawa.

Kluczem do wyjścia z kryzysu w Szczecinie miały być dwa spotkania u siebie, z Górnikiem Zabrze oraz Koroną Kielce. Oba miały skończyć się zwycięstwami Pogoni. Ale jak to w sporcie bywa, wyników przewidzieć się nie da, a już zwycięstwa zakładać jest bardzo trudno. I tak Portowcy przegrali z Górnikiem 1:2 i zremisowali z Koroną 0:0.

Zobacz więcej: Pogoń przerwała serię porażek, ale z Koroną nie wygrała [ZDJĘCIA]

Jeszcze przed tym ostatnim starciem prezes klubu, Jarosław Mroczek, zapowiadał w mediach, że kar finansowych stosować nie będzie. Coś chyba w sterniku Pogoni pękło po kolejnym rozczarowującym wyniku.

W niedzielnym komunikacie oświadczył, że: "Zarząd Pogoni Szczecin SA podjął decyzję, że z dniem 1 października 2017 roku, w związku niezadowalającą postawą drużyny oraz bardzo słabymi wynikami sportowymi, wstrzymuje wypłatę 50 procent wynagrodzeń należnych zawodnikom i sztabowi I zespołu". Decyzja odbiła się szerokim echem w kraju.

Zobacz również:

- "A to tak można?" - skomentował całą sytuację na Twitterze Zbigniew Boniek, prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej.

Wśród kibiców zawrzało. Część z nich jest zadowolona z drastyczniejszych ruchów władz, ale część sugeruje, że nie tylko piłkarze i szkoleniowcy winni są takiej a nie innej sytuacji zespołu. Fani wskazują na spore błędy działaczy Pogoni, którzy w sezonie 70-lecia klubu, nie wzmocnili zespołu tak, jak należało. Niektórzy kibice czy dziennikarze wprost sugerują, że zamrożenie pensji należy się także zarządowi klubu czy dyrektorowi sportowemu.

Portal weszlo.com poprosił o opinię w tej sprawie dyrektora departamentu rozgrywek w PZPN, Łukasza Wachowskiego. Ten nie miał wątpliwości:

- Oczywiście, że Pogoń nie może płacić piłkarzom i trenerom tylko połowy pensji. Komunikat klubu był dość lakoniczny, nie wiem jak formalnie tam zostało to przeprowadzone, ale ja to widzę tak: jeśli pojawi się dwumiesięczna zwłoka w wypłacie pensji, to piłkarz może rozwiązać kontrakt z winy klubu. W tym wypadku taka zwłoka utworzy się po czterech miesiącach. Zgaduję, że klub nie będzie chciał do tego dopuścić, więc „odmrozi” te pensje szybciej. Ponadto wszystkie zaległości będą musiały być uregulowane w marcu, gdy ruszy proces licencyjny. Zawodnicy mogą być spokojni, że otrzymają wszystkie środki, jakie gwarantuje im kontrakt.

Ruch prezesa Mroczka wydaje się więc być nie tylko niezgodny z piłkarskim prawem, ale i dość drastyczny. Po spotkaniu przegranym w Pucharze Polski, sternik klubu wydał komunikat przecież komunikat, w którym mówił: "Jesteśmy w trudnym momencie, ale wierzę, że przejdziemy przez niego razem". Teraz wydaje się, że przez ten trudny moment, nie licząc kibiców, przejdą wyłącznie piłkarze i szkoleniowcy, dodatkowo tylko z połową pensji. Na pewno nie wpłynie to również pozytywnie na samych zawodników i kolejne spotkania w lidze. Już słychać sugestie, że zawodnicy wyjdą w kolejnym spotkaniu tylko na pierwszą połowę...

Czytaj również:

Pogoń Szczecin - Korona Kielce 0-0

Pogoń przerwała serię porażek, ale z Koroną nie wygrała [ZDJĘCIA]

Zobacz także:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński