Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Debiut Pogoni 04 Szczecin pod nowym dowództwem

(sz)
Andrzej Szkocki
Futsaliści Pogoni 04 Szczecin rozegrają pierwszy mecz pod wodzą Ołeha Zozuli. Rywalem będzie Acana Orzeł Jelcz-Laskowice.

Pogoń 04 Szczecin walczy o utrzymanie w Futsal Ekstraklasie. Drużyna jest ostatnia w tabeli z pięcioma punktami. Tyle wywalczyła w 11 kolejkach. W rundzie jesiennej większość zawodników była w niskiej formie, a jako kolektyw mieli problemy zarówno z atakowaniem, jak i z bronieniem. Zapłacił za to posadą Roman Smirnow, który nie wytrwał nawet roku jako trener szczecinian.

Nowym szkoleniowcem zero-czwórki został rodak Smirnowa - Ołeh Zozula. Pogoń jest trzecim klubem Ukraińca w Polsce. Wcześniej pracował z futsalistami Marwitu Toruń i Red Devils Chojnice. Pierwszych wprowadził do Futsal Ekstraklasy, a z drugimi zdobył wicemistrzostwo Polski. Cel postawiony Zozuli w Szczecinie jest tylko teoretycznie mniej ambitny. Przed końcem sezonu zasadniczego jego drużyna musi często punktować, żeby mieć czego szukać w grupie spadkowej.

Debiuty Zozuli w Toruniu i w Chojnicach nie były pomyślne. 14 grudnia 2009 roku prowadzony przez niego Marwit przegrał 1:2 z Gwiazdą Ruda Śląska. Jedynego gola dla torunian strzelił Marcin Mikołajewicz, który później został królem strzelców Futsal Ekstraklasy w barwach Pogoni. Pozostali podopieczni Zozuli razili nieskutecznością, nie wykorzystali nawet rzutu karnego i pozwolili przeciwnikom na odwrócenie wyniku. 9 lutego 2012 roku, krótko po przyjeździe do Chojnic, Ukrainiec poprowadził po raz pierwszy Red Devils. Skończyło się porażką 1:6 z najlepszą wtedy w lidze Wisłą Krakbet Kraków. Honorowego gola chojniczanie strzelili dopiero w ostatniej minucie.

W niedzielę debiut Zozuli na ławce Pogoni. Przeciwnikiem będzie Acana Orzeł Jelcz-Laskowice. Beniaminek jest chwalony za grę, jak i za atmosferę na swoich meczach. Obecny sezon jest pierwszym klubu z województwa dolnośląskiego w elicie, więc zajmowane przez niego trzecie miejsce w tabeli jest rewelacyjne. Może śmiało myśleć nie tylko o występie w grupie mistrzowskiej, ale również o zdobyciu medalu. Pierwszym rywalem Acany Orła po awansie była Pogoń. Szczecinianie przegrali 3:4, ale akurat po występie w Jelczu-Laskowicach byli umiarkowanie chwaleni za stworzenie zaciętego widowiska.

Debiutanckiego gola w Pogoni strzelił we wspominanym meczu Ołeksandr Hirka. Ukraińca nie ma już w Pogoni. Zamiast niego został zakontraktowany Maksym Sapon znany z gry na trawie w ligach regionalnych.

Początek meczu zero-czwórki z Acaną Orłem w niedzielę o godzinie 16 w hali przy ulicy Twardowskiego.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński