Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Debata "Głosu" i Targów Nieruchomości: Co z inwestycjami nad Odrą?

Marek Jaszczyński
Marek Jaszczyński
O Łasztowni, o powrocie miasta nad Odrę, o najpopularniejszych mieszkaniach w Szczecinie. Nasza redakcja oraz Targi Nieruchomości zorganizowały debatę dotyczącą rynku nieruchomości w naszym regionie.

Spotkanie rozpoczął Michał Przepiera, zastępca prezydenta Szczecina, który przypomniał plany dotyczące Łasztowni.

- Część od Trasy Zamkowej do cypla Łasztowni jest związana z użytecznością publiczną. Widzimy to poprzez budowę muzeum morskiego przez samorząd województwa na działce przekazanej przez miasto. Są też plany bliżej biurowca "Lastadia" związane z budową nowej siedziby Teatru Współczesnego, jak też centrum kongresowego - mówi Michał Przepiera, zastępca prezydenta Szczecina. - Część od Mostu Długiego w kierunku Pomorzan jest związana z zabudową mieszkaniową i usługową, a także z wykorzystaniem nabrzeży odrzańskich nie tylko promenad, ale też - nazwijmy jako minimarin. Miasto jest najbliżej do realizacji nowego układu drogowego przed Mostem Długim, a konkretnie zespołu rond - to perspektywa 2 - 3 lat.

Morskie Centrum Nauki w Szczecinie umowa podpisana. Kiedy otwarcie?

Morskie Centrum Nauki w Szczecinie umowa podpisana. Kiedy otwarcie?

Karol Nieradka, prezes szczecińskiego oddziału Stowarzyszenia Architektów Polskich, przypomniał zwycięski projekt w konkursie "Łasztownia. Nowe Serce Miasta" autorstwa Maćków Pracownia Projektowa z Wrocławia.

- Zdaliśmy sobie sprawę przy okazji konkursu, że ten teren jest ogromny. Nie wiadomo, czy Szczecin jest w stanie populacyjnie je zaludnić - uważa Karol Nieradka. - Ścieżka powrotu nad Odrę jest dobrym kierunkiem, a miasta nie stać na rozwój na peryferiach. To są tanie tereny, ale drogie w obsłudze. Nie mają infrastruktury.

Łasztownia. Nowe Serce Miasta. Rozstrzygnięcie konkursu. Zobaczcie spektakularną wizję! [WIDEO]

Łasztownia. Nowe Serce Miasta. Rozstrzygnięcie konkursu. Zob...

Piotr Tomaszewicz, prezes Tomaszewicz Development uważa, że rejon Łasztowni powinien być przeznaczony pod biurowce.

- Budownictwo mieszkaniowe powinno rozwijać się w rejonie ulicy Heyki; z usługami, z pięknymi widokami, czy nabrzeżami. Ale również od stoczni aż do restauracji "Jachtowa". To teren zaniedbany, a przecież pięknie położony i do wykorzystania - argumentuje Piotr Tomaszewicz.

- Jestem zachwycony tym, co się dzieje na Łasztowni, Jest tu szereg obiektów, które mają "loftowy" potencjał inwestycji - komentuje Józef Karbowniczyn, prezes spółdzielni mieszkaniowej "Dąb". - Lubię tu chodzić, chociaż jest tu jeszcze siermiężnie.

Tematem debaty były też mieszkania na rynku pierwotnym. Wiemy, co sprzedaje się najlepiej.

- W centrum miasta klienci szukają głównie mieszkań pod inwestycję. Kupują młode osoby, które mają kredyt, a chcą mieć dodatkowe źródło dochodu - mówi Magdalena Łuźniak, dyrektor Sprzedaży i Marketingu P. B. Calbud Sp. z o.o. - Najlepiej sprzedają się mieszkania dwupokojowe albo kawalerki z wnęką sypialnianą około 30 do 33 metrów. Mieszkania trzypokojowe zaczynają się od 54 m do 58 m. Mieszkania czteropokojowe to mieliśmy 72 metry i te sprzedawały się najdłużej, mimo atrakcyjnej ceny bo 5650- 5750 zł za metr kwadratowy, pomimo trzech sypialni i pokoju dziennego.

CZYTAJ TEŻ:

- Tam gdzie ktoś zamierza sam zamieszkać to mnie ma mieszkania wykończonego według pierwotnego projektu. Każdy ma własną aranżację: m.in. z mody wyszły kuchnie otwarte na pokój - mówi Józef Karbowniczyn, prezes Spółdzielni Mieszkaniowej "Dąb". - Dla spółdzielni budownictwo jest wtórnym celem, budujemy głównie dla naszych dotychczasowych mieszkańców. To mniej więcej 60 procent kupowanych mieszkań. Jednymi z najbardziej popularnych są mieszkania na parterze z ogródkami. Rozchwytywane są również mieszkania na ostatniej kondygnacji. Nie budujemy mniejszych mieszkań niż 48 metrów kwadratowych, obecnie największe to 128 metrów kwadratowych. Najwięcej nabywców jest na mieszkania między 50 a 80 metrów kwadratowych, czyli trzy pokoje.

Co ciekawe osoby, które kupują duże mieszkania często kalkulują i decydują się na zakup szeregowca.

- Ludzie zaczynają uciekać z dużych domów jednorodzinnych i kupują duże mieszkania - mówi Piotr Tomaszewicz. - Obsługa domu jest kosztowna, a ludzie zajęci są pracą. Tymczasem w mieszkaniu klatka jest posprzątana, trawa skoszona i to zastępuję dom.

Bardzo niedoceniona jest zabudowa szeregowa. Jednak to się zmienia.

- Budujemy budynki o powierzchni od 75 do 80 metrów. Jedna trzecia klientów, która zdecydowała się na zakup to ludzie starsi, którzy wyprowadzają się z domów. Sporo jest też osób, którzy wybudowali domy poza Szczecinem, a teraz wracają do miasta, bo łatwiej z dojazdem do szkoły, czy pracy - mówi Marek Ziemianin z Caro Development Polska. - Jesteśmy zadowoleni z tego rynku. To namiastka trochę domu, trochę mieszkania. Wychodzą do niewielkiego ogródka.

ZOBACZ TEŻ:

W Szczecinie można znaleźć wiele atrakcyjnych mieszkań za nieduże pieniądze. Dla wszystkich poszukujących lokum wybraliśmy najciekawsze oferty wynajmu z serwisu Gratka.pl. Z każdego ogłoszenia prezentujemy po dwa zdjęcia, a oferty ułożono od droższych do tańszych.Zobacz oferty ------->

Najtańsze mieszkania na wynajem w Szczecinie. Zobacz atrakcyjne oferty

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński