Trener Dariusz Wdowczyk odpocznie od ławki rezerwowych. Komisja Ligi ukarała szkoleniowca za krytykowanie orzeczeń arbitra w spotkaniu z Lechią (0:2). W sobotę po raz kolejny w tym sezonie trener Wdowczyk wylądował na trybunach. To była już końcówka spotkania. Szkoleniowiec mocno zdenerwował się na atak zawodnika gości na Takafumiego Akahoshiego.
Zagranie było dość ostre i mogło kwalifikować się do pokazania nawet kartki. Tak się jednak nie stało, co bardzo rozsierdziło trenera Pogoni. Sędzia główny tego meczu, Jarosław Przybył, wyrzucił Wdowczyka na trybuny. Wcześniej w sezonie, w lidze, zdarzyło się to podczas spotkania z Legią w Warszawie. Szkoleniowiec najbliższe pojedynki Pogoni, z Zawiszą u siebie oraz Lechem w Poznaniu, obejrzy z trybun.
Nie zamknęli młyna
W sobotę, w meczu z Lechią, kibice zaprezentowali efektowną oprawę, między innymi kolorowe kartoniki. Nie obyło się też bez dymu, ale fani nie odpalili rac, a świece dymne. Mimo tego, wczoraj wojewoda zachodniopomorski oraz przedstawiciele policji debatowali o zamknięciu części trybun na sobotni mecz z Zawiszą. Ostatecznie takiej decyzji nie podjęto.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?