Trener Portowców na temat "nowej miotły" i formie Górnika.
- Piłka jest grą prostą. Ktokolwiek by nie przyszedł teraz to Górnika, zawodnicy będą chcieli pokazać się z najlepszej strony, bo każdy dostanie nową szansę i zacznie się walka o miejsce w składzie. Okazję do występu mogą dostać piłkarze, którzy dotychczas grali mniej. Górnik ma kilka mocnych punktów, przede wszystkim Nakoulmę. Mają też trochę problemów kadrowych i o tym wiemy. Widać dobre okresy w ich grze, ale zdarzają im się błędy w obronie. Było to widać chociażby w ostatnim meczu z Zawiszą, gdzie po stracie bramki przestali grać, jakby nie było wiary w to, że można jeszcze osiągnąć korzystny rezultat. Być może w tym aspekcie efekt nowej miotły zadziała. Przeważnie jest tak, że zawodnicy chcą się pokazać trenerowi z jak najlepszej strony, ale potrzeba też czasu, żeby przystosowali się do nowego człowieka, który przyszedł do klubu - mówi, dla oficjalnej strony klubu, Dariusz Wdowczyk, trener.
Portowcy z kolei mieli okazję na trochę luźniejszy trening. Trener Wdowczyk zalecił grę w siatkonogę:
)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
