Decyzję o delegacji do prokuratur niższego szczebla podjął w poniedziałek Prokurator Krajowy, Bogdan Święczkowski. Dotyczyła kilku doświadczonych prokuratorów, którzy działają w stowarzyszeniu "Lex Super Omnia" i krytycznie wypowiadają się o pracy ministra sprawiedliwości.
W nowych jednostkach mieli się stawić już w środę. Od tej decyzji nie ma odwołania. Najdalej do nowej pracy będzie miał prokurator Daniel Drapała z Prokuratury Okręgowej we Wrocławiu. Do Goleniowa jest ponad 400 kilometrów. Nie wiadomo jakie problemy ma goleniowska prokuratura, że potrzebuje aż wsparcia z Wrocławia.
ZOBACZ TEŻ:
Według prokuratorów z "Lex Super Omnia" delegacje prokuratorów do odległych prokuratur to represja.
- Nie sposób oprzeć się wrażeniu, iż konkretne delegacje mają w istocie walor represyjny i swym zamyśle zmierzają do zakłócenia działalności jedynego niezależnego stowarzyszenia prokuratorskiego, które od czterech lat systematycznie i merytorycznie krytykuje rzekome reformy wprowadzane przez Prokuratora Generalnego, Prokuratora Krajowego i ich podwładnych– napisali w oświadczeniu.
Prokuratura Krajowa odrzuca zarzuty stowarzyszenia.
- Prokuratura Krajowa zdecydowała o wzmocnieniu jednostek prokuratury, które w największym stopniu zostały dotknięte problemami kadrowymi wynikającymi z trwającej pandemii COVID-19 - twierdzi.
Prokurator Drapała musiał zostawić we Wrocławiu kilka dużych śledztw, które prowadził. M.in. wrocławskiego pogotowia ratunkowego, tym podejrzenie tuszowania śmierci pacjenta, nepotyzm i mobbing.
Byłeś świadkiem wypadku? Stoisz w korku? Poinformuj o tym innych! Prześlij nam zdjęcia i wideo na [email protected]!
ZOBACZ TEŻ:
Bądź na bieżąco i obserwuj:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?