Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Damski bokser trafił do aresztu. Może tam spędzić nawet pięć lat

Mariusz Parkitny
Mariusz Parkitny
Sąd aresztował mieszkańca Szczecina, który miesiącami znęcał się nad partnerką. Na koniec uderzył ją tak, że prawie zniekształcił jej twarz.

Bandyta został zatrzymany, gdy skatowana kobieta postanowiła więcej nie utrzymywać domowego koszmaru w tajemnicy. Z jej zeznań wynika, że mężczyzna znęcał się nad nią od kwietnia ubiegłego roku do października 2018 r.

- Znęcał się fizycznie i psychicznie w ten sposób, że wyzywał wulgarnymi słowami, kopał, bił pięścią i otwartą dłonią w twarz - wylicza prokurator Joanna Biranowska-Sochalska z Prokuratury Okręgowej w Szczecinie.

Czarę goryczy przelało zdarzenie z 1. października.

- Uderzył pokrzywdzoną pięścią w lewą stronę twarzy, w wyniku czego doszło u niej do ciężkiego uszczerbku na zdrowiu w postaci złamania zatoki szczękowej oraz kości jarzmowej, co mogło skutkować trwałą asymetrią twarzy i zaburzeniami funkcji oka - dodaje prokurator.

Sąd nie miał wątpliwości, że taki damski bokser powinien być izolowany. Dlatego aresztował podejrzanego na trzy miesiące. Grozi mu do pięciu lat więzienia.

Zobacz także: Szczeciński gang rozbity. Kulturysta i Dziobak aresztowani

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński