Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Damian Dąbrowski, kapitan Pogoni Szczecin: W Łodzi będziemy mieli dla kogo grać

Jakub Lisowski
Jakub Lisowski
Damian Dąbrowski - kapitan Pogoni Szczecin.
Damian Dąbrowski - kapitan Pogoni Szczecin. Andrzej Szkocki/Polska Press
Uważam, że wyjdziemy na Widzew w stu procentach gotowi i będziemy to chcieli potwierdzić na boisku – zapewnia Damian Dąbrowski, kapitan i defensywny pomocnik Pogoni Szczecin. Pierwszy mecz wiosny Portowców – w sobotę o godz. 17.30 w Łodzi.

W ostatnich latach było tak: drużyny grały do Świąt Bożego Narodzenie, później krótka przerwa świąteczna, a w styczniu wracały do treningów i zaczynały grać w lutym. Teraz mundial w Katarze wymusił zmiany. Ostatnia jesienna kolejka była w połowie listopada, dwa tygodnie urlopów, treningi w grudniu i od stycznia mocne przygotowania. Pierwsza kolejka w ostatni weekend stycznia. Tak szybko ligowcy jeszcze nie rozpoczynali rywalizacji.

- Kiedyś były takie czasy, że dużo narzekało się na te przerwy w rozgrywkach, że takie przerwy źle wpływają na grę zespołu i postawę zawodników. Czasy się troszeczkę zmieniły. Obecnie wszyscy podchodzą do sprawy bardziej profesjonalnie. Trenerzy i zawodnicy robią wszystko, aby być w optymalnej formie nawet po tak długiej przerwie, bo specyfika rozgrywek jest taka, że nie ma czasu na eksperymenty. Od pierwszej minuty pierwszego meczu trzeba być gotowym. Tym bardziej, że czekający nas mecz jest istotny, bo zagramy z zespołem, z którym sąsiadujemy w tabeli. Uważam, że wyjdziemy na Widzew w stu procentach gotowi i będziemy to chcieli potwierdzić na boisku – mówi Damian Dąbrowski dla klubowego serwisu.

Pogoń przystąpi do spotkania trochę osłabiona (brak pauzującego za kartki Łęgowskiego oraz kontuzjowanych Wahlqvista i Kucharczyka), ale mocna mentalnie po trzech wygranych sparingach na obozie w Belek.

- Mecze sparingowe rządzą się swoimi prawami. Zespoły różnie je traktują, ale trzy zwycięstwa z solidnymi rywalami to nie jest przypadek. Chcieliśmy je wygrywać, by budować w sobie nawyk wygrywania. Na pewno przyjemniej było wracać z obozu z trzema zwycięstwami, niż mogłoby to być gdyby wyniki były w drugą stronę – mówi kapitan.

Od tygodnia pełna koncentracja na meczu z Widzewem w Łodzi (sobota, godz. 17.30).

- To dla nas bardzo istotne spotkanie. Przed sezonem pewnie nikt się nie spodziewał, że Widzew jako beniaminek będzie tak wysoko w tabeli, ale myślę, że to ich wysokie miejsce to nie jest przypadek, bo grają naprawdę fajną piłkę. Wiemy, że jesteśmy silniejszą drużyną i będziemy chcieli pokazać to na boisku, przeważyć wynik na swoją korzyść. Fajnie, że zagramy przy pełnych trybunach. Na Widzewie atmosfera co mecz jest wyśmienita. Będą też nasi kibice, więc będziemy mieli dla kogo grać – dodał Dąbrowski.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński