Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Daj karpiowi święty spokój

Sławomir Włodarczyk
Jeżeli już postanowiliśmy kupić karpia, to zwróćmy uwagę, w jaki sposób przechowywane są ryby - apelują członkowie Stowarzyszenia "Empatia".
Jeżeli już postanowiliśmy kupić karpia, to zwróćmy uwagę, w jaki sposób przechowywane są ryby - apelują członkowie Stowarzyszenia "Empatia". fot. Sławomir Włodarczyk
W środę, 20 grudnia, obchodzić będziemy Dzień Ryby. Ekolodzy apelują, by nie zabijac karpii, mimo świątecznych tradycji.

W 122 miastach w kraju, w tym również w naszym regionie (Szczecin, Świnoujście, Choszczno, Szczecinek), odbędą się happeningi zorganizowane przez stowarzyszenie ekologiczne "Empatia".

Akcja prowadzona będzie pod hasłem "Daj karpiowi święty spokój". Jej organizatorzy przekonują, że ryby nie są przedmiotami, a miejsce karpia jest w jeziorze, a nie w ciasnym sklepowym zbiorniku.

- Cierpień, jakie się im zadaje, nie można usprawiedliwiać tradycją - przekonuje Dariusz Gzyra, szef Stowarzyszenia Empatia. - W miejscach, gdzie sprzedaje się żywe karpie, pojawią się młodzi ludzie owinięci w folię - jak karpie dogorywające w plastikowych reklamówkach. Będą namawiać do odstąpienia od zakupów ryb i dokumentować, w jaki sposób są sprzedawane i zabijane. Zgodnie z ustawą o ochronie zwierząt, należy im się "poszanowanie i ochrona".

Niestety, ekolodzy nie mają co liczyć na szerokie wsparcie. Większość ludzi traktuje podobne akcje jak dobry żart, bo Wigilia bez karpia to nie Wigilia. Pani Elżbieta Kowalczyk z Łobza przyznaje jednak, że widok ryb wstrząsanych przedśmiertnymi konwulsjami i obojętność patrzących na to ludzi, to smutna rzeczywistość przedświątecznych zakupów.

Marek Pietrucha, dyrektor Gospodarstwa Rybackiego "Miedwie", wielki miłośnik karpi uważa, że jedynym sposobem na humanitarne traktowanie ryb byłoby uśmiercanie ich prądem jeszcze przed sprzedażą.

- Nie polecam jednak wypróbowywania tego sposobu w domu, na przykład przez wrzucenie do wanny z karpiem suszarki do włosów. W najlepszym wypadku mogłoby to się skończyć wymianą korków. Jeśli więc musimy zabić karpia, najlepiej zrobić to metodą naszych dziadków - wystarczy ogłuszyć rybę. To najstarszy i najbardziej humanitarny sposób - przekonuje szef "Miedwia".

Szczegółowy plan akcji, czas i miejsce oraz dane teleadresowe, dostępne są na stronie internetowej: www.empatia.pl.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński