Po publikacjach dotyczących planów Muzeum Narodowego przeniesienia masztu w inne miejsce, odezwali się internauci i utworzyli na Facebooku stronę "Zostawić Maszt Maciejewicza".
Wczoraj natomiast wypowiedział się na ten temat Sojusz Lewicy Demokratycznej, zarówno klub w radzie miasta szczecina, jak i klub w sejmiku wojewódzkim.
- Jesteśmy za tym, żeby maszt pozostał w tym miejscu i to bez żadnego kombinowania - stwierdził Dariusz Wieczorek, szef klubu partii w sejmiku wojewódzkim. - W budżecie Muzeum Narodowego są przewidziane pieniądze na jego remont, a więc kwestia środków nie może być żadnym pretekstem do przenosin.
SLD uważa, że maszt stał się już symbolem Szczecina i jednocześnie stałym elementem promocji miasta.
- Wpisał się w krajobraz Szczecina - mówi Dawid Krystek, szef klubu SLD w radzie miasta. - Bezmyślnością byłoby przed finałami regat The Tall Ships' Races zabierać go z miejsca, gdzie stoi. Można to uczynić po regatach, zdemontować i naprawić, jeśli istnieje taka potrzeba, ale wrócić musi na obecne miejsce.
Działacze SLD mają pomysł, jak raz na zawsze załatwić sprawę masztu, co do którego Muzeum Narodowe zgłasza co pewien czas chęć posadowienia go na teren Łasztowni, tj. przyszłego Muzeum Morskiego.
- Będę rozmawiał z panem marszałkiem Olgierdem Geblewiczem, aby urząd marszałkowski wypożyczył maszt miastu - mówi Wieczorek.
To istotne, gdyż teren, na którym dziś zlokalizowany jest obiekt, należy do miasta. natomiast on sam, do Muzeum Narodowego które podlega marszałkowi województwa.
- Zwrócę się do prezydenta, Piotra Krzystka, aby miasto wypożyczyło od województwa maszt - dodaje Dawid Krystek. - To niewielki koszt, ale dzięki temu przez następne dziesięciolecia będzie cieszył oczy tak szczecinian, jak i turystów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
