W sobotę nad ranem patrol policji zauważył bmw jadące z dużą prędkością i bez włączonych świateł ulicą Słowackiego. Zanim policjanci zdążyli je zatrzymać, samochód wjechał na chodnik, uderzył najpierw w betonową doniczkę, wycofał i zatrzymał się dopiero wtedy, gdy wjechał z ogrodzenie jednej z posesji przy ul. Prusa. Kierowca bmw 21-letni Maciej W. miał 1,28 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.
Mężczyzna przyznał się do jazdy po pijanemu, spowodowaniu kolizji drogowej i dobrowolnie poddał się karze.
Kolejny pijany kierujący to 23-letni Marek N. Jechał rowerem. Wpadł na ulicy Wyspiańskiego. Miał 0,76 promila. 34-letniego Roberta M. zatrzymano na ulicy Steyera, gdy jechał rowerem. Miał 2,24 promila. Czwarty zatrzymany to 24-letni Tomasz G. Podobnie, jak Maciej W., prowadził bmw. Alkomat wykazał 1,72 promila w wydychanym powietrzu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Dorota Gardias rozebrała się do naga przed obiektywem. Wygląda jak bogini! [zdjęcia]
- Tak w młodości wyglądała Magda Gessler. Była prawdziwą pięknością [zdjęcia]
- Czy Ukraina wygra wiosenną ofensywę? Szef Pentagonu zabrał głos
- Jakie bezrobocie było w Polsce, gdy premierem był Tusk, a jakie jest teraz? Oto dane