Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Czujka tlenku węgla zareagowała. Wezwali straż pożarną

Karolina Nowak
Karolina Nowak
Do Powiatowego Stanowiska Kierowania Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Pyrzycach wpłynęło zgłoszenie mówiące o uruchomieniu się w jednym z budynków mieszkalnych w Lipianach czujnika tlenku węgla.

Na miejsce natychmiast zadysponowani zostali strażacy.

Po wejściu do budynku strażacy dokonali sprawdzenia mieszkania urządzeniem pomiarowym. Okazało się, że urządzenie nic nie wykazało, a alarm okazał się fałszywy.

Warto podkreślić, że pomimo tego, że alarm nie został potwierdzony tego typu urządzenia zwiększają nasze szanse na przeżycie i warto jest instalować je w swoich domach.

W tym przypadku na szczęście obyło się bez osób poszkodowanych.

GROŹNY CZAD

Tlenek węgla (CO) to bezwonny, bezbarwny, pozbawiony smaku silnie trujący gaz. Określany jest jako „cichy zabójca”, ponieważ człowiek nie jest w stanie go wykryć za pomocą zmysłów.

Jakie są objawy zatrucia CO? Najpierw pojawia się zmęczenie, potem bóle i zawroty głowy. Do tego mogą dochodzić wymioty i bóle brzucha. W pewnym momencie dochodzi do utraty przytomności, a następnie do śmierci.

- Tlenek węgla ma o wiele wyższe powinowactwo do hemoglobiny niż tlen, przez co blokuje ją i tlen nie może się z nią łączyć. Mimo, że człowiek oddycha, dusi się ponieważ organizm nie otrzymuje tlenu z krwi, bo go tam nie ma. Jego miejsce zajmuje tlenek węgla.

Jak powinna wyglądać pierwsza pomoc w przypadku podejrzenia zatrucia tlenkiem CO?

Przede wszystkim poszkodowanego należy przenieść w bezpieczne miejsce. Jeśli ewakuacja nie jest możliwa, należy szeroko otworzyć okna i zapewnić dostęp świeżego powietrza. Pamiętajmy także o powiadomieniu ratowników medycznych, dzwoniąc pod numer 999 lub 112.

CZYTAJ TEŻ: Uwaga na groźny czad. Masz podejrzenie, otwieraj szeroko okna!

Strażacy zachęcają do używania czujek dymu i czadu. Mówią że to może uratować nam życie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na pyrzyce.naszemiasto.pl Nasze Miasto