Do wypadku doszło wczoraj tuż przed godziną 15. 33-letni kierowca ze Stargardu jechał renault od strony Goleniowa. Przed Sownem, na łuku drogi, uderzył w nadjeżdżającego z przeciwka peugeota boxera. Kierowca z renault na krótko stracił przytomność. Kiedy ją odzyskał, powiedział, że nie pamięta momentu zdarzenia. Wypadek opisywał za to kierowca peugeota, który wracał firmowym samochodem do jednej z miejscowości pod Goleniowem.
- Jechałem w stronę Goleniowa - mówił na miejscu zdarzenia kierowca peugeota. - Kawałek za Sownem, na łuku drogi, nagle z naprzeciwka na moim pasie pojawił się renault. Najwidoczniej kierowca tego auta nie zapanował nad nim i wyrzuciło go. To był ułamek sekundy, nic nie mogłem zrobić. Renault uderzył mnie czołowo.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?