Czołg Renault FT-17 z bazy Bagram wraca do Polski

- Załadunek czołgu zabezpieczali żołnierze Sekcji Transportu i Ruchu Wojsk oraz Wysuniętej Grupy Wsparcia Logistycznego Polskiego Kontyngentu Wojskowego w Afganistanie - mjr Marek Pietrzak,
Zastępca Rzecznika Prasowego Dowództwa Operacyjnego Sił Zbrojnych. - Cała operacja była bardzo sprawnie przeprowadzona i trwała niespełna 1,5 godz.

Pojazd musiał być specjalistycznie zabezpieczony i przygotowany do transportu na dwóch paletach lotniczych. To był pierwszy tak nietypowy ładunek przygotowywany do transportu przez obsługę samolotu.

Przypomnijmy, że odnaleziony czołg to egzemplarz, który prawdopodobnie, po przechwyceniu przez Rosjan w czasie wojny 1920 r., trafił w 1923 r. jako darowizna Rosji Sowieckiej dla ówczesnego emira Afganistanu.

Polska dyplomacja od dłuższego czasu zabiegała od odzyskanie historycznego pojazdu. Podczas rozmowy Prezydenta Bronisława Komorowskiego z Prezydentem Hamidem Karzajem, na marginesie wrześniowej sesji Zgromadzenia Ogólnego ONZ w Nowym Jorku, afgański przywódca przychylił się do polskiej prośby o zwrot czołgu.