Łódź jest częścią średniowiecznego skansenu.
- Zgodnie jednak z przepisami musi być wyposażona we współczesne urządzenia - opowiada szef wyprawy Dżery. - Ma światła nawigacyjne, radiostację itd. Inaczej nie moglibyśmy pływać.
Młodzi Czesi pochodzą z Brna i Holesov. Do Wolina jechali 10,5 godziny. Dotarli dziś o 7 rano. Po krótkim odpoczynku zaczęli trenować wiosłowanie. Kilka godzin później wyruszyli.
- Od 8 lat co roku przyjeżdżamy na Festiwal Słowian i Wikingów - mówił nam Max z Brna. - Pływaliśmy już na tej łodzi, ale tylko po rzece Dziwna, blisko skansenu. Postanowiliśmy spróbować czegoś więcej, niż tylko 2 czy 3 godzinnych rejsów.
Ze sobą wzięli odpowiednie ciuchy, nieprzemakalne buty, których używają kajakarze. Dużo napojów i trochę jedzenia głównie konserw.
- Resztę będziemy dokupywać w miejscowościach, do których będziemy zawijać - tłumaczyli przed rejsem. Chcą zawinąć m.in. do Nowego Warpna, Ueckermunde.
- Wszystko zależy od pogody, wiatru - mówił Dżery. - Mamy wiosła, żagle. Sami jesteśmy ciekawi, ile damy radę przepłynąć i gdzie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?