Wyszliśmy z hotelu i wróciliśmy na dyskotekę. Tam przyczepiła się do nas ta feralna Finka. Bardzo chciała z nami wracać i wepchała się do taksówki. Wszyscy wiedzieli po co, ona też. Podjechaliśmy pod hotel, ale nie chcieliśmy robić zamieszania w środku, więc całą grupą poszliśmy do parku tuż obok.
Tam miałem z nią stosunek, ale o żadnym gwałcie nie może być mowy. Pięćdziesiąt metrów dalej stali koledzy i widzieli, że nie było żadnej przemocy. Dziewczyna chyba nie bardzo wiedziała, czego chce. Po wszystkim zamierzałem się z nią rozstać, a ona do mnie mówi: many, many. Uśmiechnąłem się z politowaniem.
Wróciliśmy z kolegami do hotelu, a ona została pod drzwiami. Rano obudziłem się i usłyszałem, że jest afera. Finka przyszła do hotelu z policją i zaczęła opowiadać brednie, że któryś z nas zrobił jej krzywdę.
Jestem gotowy spotkać się z tą dziewczyną i poddać testom na wykrywaczu kłamstw. Ta dziewczyna mogłaby usiąść obok mnie i wtedy okazałoby się, że na pewno jej nie skrzywdziłem, że mówię prawdę - piłkarz Zagłębia Lubin Łukasz M. oskarżony o gwałt na 16-letniej Fince po zdobyciu w Finlandii mistrzostwa Europy juniorów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?