Husaria powstała w 2005 r i jej największe osiągnięcia to dwa tytuły wicemistrzowskie w II lidze. Kuguary istniały natomiast od roku 2010. Kluby te w sezonie 2018 występowały w dwóch różnych ligach. Cougars dołączyli do nowej inicjatywy - Ligi Futbolu Amerykańskiego, natomiast Husaria pozostała w „starych” strukturach ligowych, gdzie udało im się dojść aż do półfinału Topligi.
- Naszym celem jest zintegrowanie środowiska w Szczecinie oraz budowanie organizacji na zdrowych zasadach. Chcemy stworzyć liczący się ośrodek futbolowy w Polsce - zapowiada Tomasz Leszczyński z Armady Szczecin.
„One City, One Team” to modne ostatnio hasło. Rozwiązanie to sprawdziło się w tym roku w Opolu czy Poznaniu.
- Decyzja o połączeniu zapadła praktycznie w ostatnim miesiącu, ale inicjatywa dojrzewała już wcześniej - dodaje Leszczyński, dotychczas związany z Cougars. - Nie bez znaczenia były informacje płynące oddolnie w obu drużynach, że taka fuzja byłaby czymś pozytywnym. Zawodnicy byli w pewnym sensie katalizatorem tych zmian. Wspólne treningi już rozpoczęliśmy. Cała Armada płynie w jednym kierunku. Wszyscy, którym nie będzie ta formuła odpowiadała, po prostu nie wsiadają na pokład. Myślę, że takich osób nie będzie wiele. Już w tej chwili wiemy, że do powrotu szykują się bardzo wartościowi weterani, więc raczej w tej fuzji upatrywałbym szansy na zjednoczenie środowiska, a nie podziały.
Armada będzie rywalizowała w LFA2, czyli na drugim poziomie rozgrywek. W grupie zachodniej zmierzy się z Angels Toruń, Białymi Lwami Gdańsk, Jaguars Kąty Wrocławskie i Miners Wałbrzych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?