Dobra wiadomość dla kierowców jeżdżących na gazie. LPG błyskawicznie tanieje, w ciągu miesiąca cena litra spadła aż o 38 groszy. Teraz na podwyżkę muszą przygotować się właściciele aut na benzynę, której podwyżka jest przesądzona.
1,89 zł za litr gazu kielczanie płacili ostatnio na początku lipca. LPG było wówczas tańsze od benzyny bezołowiowej 95 o 2,44 zł. Od tego czasu ceny najbardziej ekonomicznego paliwa samochodowego stale rosły. Rekordową wartość osiągnęły 20 listopada - 2,27 zł. Litr gazu kosztował tego dnia zaledwie o 1,39 zł mniej niż litr benzyny!
Wielu kierowców rozważających "przesiadkę" z benzyny na gaz zaczęło wówczas rozważać opłacalność takiego rozwiązania. Z powodu wysokich cen gazu i rekordowo taniej benzyny właściciele aut zaczęli bowiem kalkulować czy, a jeśli tak to po jakim czasie, inwestycja w instalację gazową zacznie się opłacać. Dzisiaj, po znacznym spadku cen gazu wiadomo już, że opłaca się jeździć na gazie.
ANALIZUJ CENY
Opłaca się też zwrócić uwagę na ceny gazu na poszczególnych stacjach paliw. Różnice są bowiem spore. W Skarżysku-Kamiennej litr LPG kosztował wczoraj 2,09 zł (BP i Statoil), w Sandomierzu 2,03 zł (Lotos), a w Kielcach zaledwie 1,89 zł (BP, Lotos, Orlen i Shell). Skąd takie rozbieżności, nawet na stacjach z tym samym logo?
- Cena jest ustalana centralnie, a następnie przekazywana wszystkim stacjom do zastosowania. Właściciele poszczególnych stacji mogą jednak ją obniżyć lub podwyższyć - wyjaśnia Dawid Piekarz, rzecznik prasowy PKN Orlen. - Największy wpływ na końcową cenę ma lokalizacja stacji. Jeśli znajduje się przy ruchliwej trasie, a w okolicy nie ma konkurencyjnych punktów to wówczas ceny najczęściej są nieco wyższe. Poza tym czynnikami wpływającymi na ceny jest wyposażenie stacji, dotyczy to na przykład sklepu lub myjni.
DROŻEJ ZA BENZYNĘ
Na podwyżkę muszą natomiast przygotować się tankujący benzynę. Na szczęście nie przeżyją szoku, bo od kilku tygodni ceny tego paliwa systematycznie spadają. Litr PB 95 jest obecnie najtańszy w 2006 roku - 3,53 zł. To aż o 1 zł mniej niż w połowie sierpnia i o 15 groszy mniej niż najniższa poprzednia cena z kończącego się roku (w marcu - 3,68 zł).
Niestety, już za kilka dni ceny benzyny pójdą w górę. Wszystko za sprawą wyższej od 1 stycznia 2007 r. akcyzy, wzrastającej o 25 groszy na litrze. Ministerstwo Finansów broni się jednak przed traktowaniem tej zmiany jako podwyżkę. Tłumaczy, że nie jest to przywrócenie stawki do poziomu z września 2005 roku, która została obniżona z powodu wzrostu cen paliw na światowych rynkach (z 1565 do 1315 zł za 1000 litrów).
ON RACZEJ BEZ ZMIAN
W najbliższym czasie zmiany w cennikach na stacjach paliw ominą jedynie właścicieli samochodów z silnikami Diesla. - ON niedawno podrożał, od kilku tygodni ceny tego paliwa są jednak stabilne. Aktualnie nic nie wskazuje na to, aby w odróżnieniu od benzyny i gazu cena oleju miała poszybować w górę lub znacząco spaść - mówi Dawid Piekarz.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
