We wtorkowy poranek Wojewódzka Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna w Szczecinie podała informację o szesnastu kolejnych przypadkach zakażeń koronawirusem w regionie. Tylko w ciągu tygodnia przybyło blisko sto nowych infekcji. Szpital wojewódzki przy ul. Arkońskiej ma w tej chwili zabezpieczonych ponad 200 "covidowych" łóżek.
- Na dzień 17 sierpnia w SPWSZ w Szczecinie przebywa 95 pacjentów zarażonych koronawirusem, z czego 60 pacjentów hospitalizowanych jest na oddziale zakaźnym, 9 na OIOM, a 26 osób przebywa w kwarantannie na terenie szpitala (to osoby, które nie wymagają stałej opieki medycznej, ale są dodatnie) - informuje Mateusz Iżakowski, rzecznik szpitala wojewódzkiego w Szczecinie.
Co, jeśli liczba osób, które będą ciężko przechodzić chorobę wywoływaną przez koronawirusa SARS-COV-2, znacznie się zwiększy?
- Przy pojawieniu się większego zapotrzebowania możemy zwiększyć liczbę łóżek. Mamy takie możliwości - uspokaja Iżakowski.
raport codziennie aktualizowany:
ZOBACZ TEŻ:
Z informacji, jakie podaje szpital, obecnie większość zdiagnozowanych zachorowań to osoby, które mogą przechodzić chorobę we własnym domu. Jeżeli ich stan zdrowia się pogorszy, wtedy pacjent może skontaktować się z sanepidem i wówczas zostanie on przewieziony do szpitala.
Przypomnijmy, że jeżeli pacjent, u którego zdiagnozowano covid-19, przechodzi chorobę bezobjawowo, może przebywać w domu. Natomiast, kiedy boi się o zdrowie własnej rodziny, może skorzystać z izolatorium na terenie szpitala.
W tej chwili 9 pacjentów wymaga intensywnej opieki medycznej. To osoby niewydolne oddechowo, podłączone pod respirator.
Obecnie oddział zakaźny znajduje się w nowym budynku "Z", który został oddany do użytku w lipcu. Docelowo w gmachu przewidziano stację dializ, Oddział Neurologii, Oddział Udarowy, Oddział Nefrologii i Transplantacji Nerek, Poradnię Nefrologiczną i Poradnię Transplantacyjną, ale ze względu na pandemię do obiektu tymczasowo został przeniesiony oddział zakaźny.
Opieka nad pacjentami to nie tylko liczba łóżek, a przede wszystkim personel. Dwa tygodnie temu okazało się, że sześciu pracowników szpitala przy Arkońskiej (lekarze, pielęgniarki i salowe) jest zakażonych koronawirusem. Dodatkowo dwanaście osób z personelu trafiło na kwarantannę.
- Personel z oddziału zakaźnego, który przebywał w kwarantannie wrócił już do pracy, pomijając oczywiście osoby z wynikiem dodatnim. Od tamtego czasu nie odnotowaliśmy nowych zakażeń wśród personelu - wyjaśnia Mateusz Iżakowski.
Obecnie miastem i powiatem, w którym notuje się najwięcej infekcji, jest Koszalin. Niemal 30 proc. (5 z 16) wtorkowych przypadków pochodzi stamtąd.
- Pacjenci z Koszalina, którzy wymagają hospitalizacji także do nas trafiają. Praktycznie osoby z całego województwa z wynikiem dodatnim, które wymagają opieki medycznej są przywożone do naszego szpitala - opowiada Iżakowski.
Według informacji szczecińskiego sanepidu z wtorku (18 sierpnia 2020), w sumie liczba osób zakażonych koronawirusem od początku epidemii w regionie to 996, z czego zmarły 23 osoby.
ZOBACZ TEŻ:
ZOBACZ TEŻ:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
